Potężny pożar w Siemianowicach Śląskich. Mamy nowe informacje

- Trwają przygotowania do głównego natarcia, czyli zebrania odpowiedniej ilości wody i środka pianotwórczego tak, by można było ugasić ten pożar, który cały czas się rozwija i na razie nie jest opanowany - powiedział w Polskim Radiu 24 st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP.

2024-05-10, 14:47

Potężny pożar w Siemianowicach Śląskich. Mamy nowe informacje
W Siemianowicach Śląskich płonie składowisko odpadów. Ogniem objętych jest ponad 5 tys. m kw. powierzchni. Foto: Mateusz Krzystański/ PSP/ x/@KGPSP

45 zastępów strażaków gasi pożar składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich, cały czas dołączają kolejne. Palą się pojemniki z chemikaliami przy ul. Wyzwolenia na terenie po byłym zakładzie "Fabud". Pożarem objęta jest cała powierzchnia składowiska, czyli ok. 5,5 tys. metrów kwadratowych. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. 

- Pożar jeszcze nie jest opanowany - powiedział w Polskim Radiu 24 rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP  st. bryg. Karol Kierzkowski. - Liczba zgromadzonych materiałów palnych, w tym ropopochodnych i chemikaliów, każe nam sądzić, że akcja będzie trwała do godzin wieczornych lub nawet do następnego dnia rano - dodał. 

Pożar chemikaliów w Siemianowicach Śląskich. Straż zwiera szyki do natarcia

Przyznał, że straż nie zna dokładnego składu chemicznego płonących substancji. - W tej chwili grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego będzie to sprawdzała - zaznaczył.

Jak dodał, niewykluczone, że płonące pojemniki z palnymi cieczami ustawione są piętrowo i blisko siebie, co utrudnia akcję gaśniczą. 

REKLAMA

- W tej chwili trwają przygotowania do głównego natarcia, czyli zebrania odpowiedniej ilości wody i środka pianotwórczego tak, by można było ugasić ten pożar, który cały czas się rozwija i nie jest opanowany - relacjonował. 

Pożar składowiska odpadów na Śląsku. Apel straży do mieszkańców

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że RCB wydało komunikat dla mieszkańców, by ci nie zbliżali się do pożaru. - Na szczęście najbliższe zabudowania oddalone są o ok. 500 metrów, więc z dużą dozą pewności można powiedzieć, że dym nie będzie zagrażał mieszkańcom, choć jest trujący i toksyczny. Strażacy muszą być bardzo ostrożni - podkreślił. 

Czytaj także:

Zaapelował też o pozostanie w domach przez kilka godzin, bo pożar wywołuje duże zadymienie. - Prewencyjnie zostańmy w domach, omijajmy to miejsce. Jeśli widzimy unoszący się dym, nie idźmy w jego kierunku - podkreślił st. bryg. Karol Kierzkowski. 

REKLAMA

Więcej w nagraniu: 

Posłuchaj

St. bryg. Karol Kierzkowski o pożarze w Siemianowicach Śląskich ("Temat dnia"/ Polskie Radio 24) 4:20
+
Dodaj do playlisty


W związku z pożarem, RCB wydało ostrzeżenie przed niekorzystnym wpływem powstałego dymu dla mieszkańców terenów Jaworzna, Rudy Śląskiej i Zabrza. 

***

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Maria Furdyna

Gość: st. bryg. Karol Kierzkowski (Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP)

REKLAMA

Data emisji: 10.05.2024

Godzina emisji: 13.54


Polskie Radio 24/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej