Awaryjne lądowanie tuż po starcie. Kolejne problemy z boeingiem

Boeing 737 linii United Airlines awaryjnie lądował na lotnisku w Fukuoce. Piloci zostali zmuszeni do zawrócenia tuż po starcie. To czwarty incydent z udziałem samolotu tego producenta w ostatnich dniach.

2024-05-11, 21:44

Awaryjne lądowanie tuż po starcie. Kolejne problemy z boeingiem
Boeing 737 linii United Airlines awaryjnie ląduje na lotnisku w Fukuoce w Japonii. Foto: Screen X

Samolot pasażerski wystartował z lotniska w Fukuyoce w piątek przed południem, aby dotrzeć na wyspę Guam, położoną w Mikronezji na Pacyfiku. Lot miał trwać cztery godziny. Jednakże załoga została zmuszona do zawrócenia kilka minut po starcie.

Jak podał dziennik "The Independent", przyczyną awaryjnego lądowania była awaria klapy skrzydła. Żaden z 50 pasażerów na pokładzie, jak i z członków załogi nie odniósł obrażeń.

Pas startowy, na którym wylądowała maszyna, został tymczasowo zamknięty.

Problemy z Boeingami

To kolejny incydent, do którego doszło w ostatnich dniach z udziałem maszyn wyprodukowanych przez słynny amerykański koncern. W czwartek na lotnisku Gazipasa w Turcji, podczas lądowania boeinga 737-800 linii Corendon Airlines - pękła jedna z opon.

REKLAMA

Samolot leciał z Kilonii w Niemczech. Ewakuowano 184 pasażerów i sześciu członków załogi. Nikt nie odniósł obrażeń.

Boeing wypadł z pasa startowego

Także w czwartek chwile grozy przeżyli pasażerowie boeinga 737-300 na lotnisku w Dakarze. Maszyna podczas startu wypadła z pasa i stanęła w płomieniach. Jak informuje "The Independent", ewakuowano 73 pasażerów. Obrażenia odniosło 11 osób.

Awaria podwozia. Iskry i dym

W środę dramatyczne chwile przeżyła załoga transportowego boeinga 767 linii FedEx Express. Podczas lądowania na lotnisku w Stambule doszło do awarii podwozia. Maszyna uderzyła dziobem o pas startowy, pojawiły się iskry i dym. Nikomu nic się nie stało.

Także tym razem nie było ofiar. Szczęśliwie nikt nie odniósł obrażeń.

REKLAMA

Nie wiadomo na razie, czy to producent zawinił w przypadku wspomnianych zdarzeń.

Czytaj także:

łl/"The Independent", Associated Press, PR24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej