Sawicki: nie wierzę w skuteczność UE w zakresie powstrzymania migracji

W pierwszej mierze trzeba stworzyć duży fundusz humanitarny i zawieźć żywność tam, gdzie jest ona potrzebna. Z drugiej strony trzeba zwalczać nielegalny handel ludźmi i przewóz tych ludzi - mówił w Polskim Radiu 24 Marek Sawicki (Polskie Stronnictwo Ludowe).

2024-05-15, 08:48

Sawicki: nie wierzę w skuteczność UE w zakresie powstrzymania migracji
Przyjęcie paktu oznacza, że Unii Europejskiej po raz pierwszy od 20 lat udało się zreformować politykę migracyjną i system azylowy. Foto: Jazzmany / Shutterstock

Ministrowie finansów państw unijnych we wtorek ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko głosowały trzy kraje: Polska, Słowacja i Węgry. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym związane z pomocą udzielaną krajom znajdującym się pod presją migracyjną.

Premier Donald Tusk stwierdził, że pakt migracyjny daje Polsce możliwości unikania negatywnych konsekwencji. Zapewnił, że Polska będzie beneficjentem dokumentu, a Unia Europejska nie narzuci nam żadnych kwot migrantów.

Marek Sawicki odniósł się do słów premiera. - To zaskakujące wypowiedzi, premier doskonale wie, że pakt migracyjny nie działa wstecz, wejdzie w życie dopiero w połowie 2026 roku i że będzie obejmował stan naporu migracyjnego od połowy 2026 r. - stwierdził.

- Poprzedni rząd nie wykorzystał tego, co było naszym bogactwem narodowym i naszą ofiarą uczynioną wobec napadniętej przez Rosję Ukrainy, gdy przez Polskę przerzuciliśmy ponad 6 mln Ukraińców. Można było wtedy przekonać całą Europę, że problemy migracyjne trzeba rozwiązywać nie nakazem, a wsparciem finansowym - podkreślił Sawicki.

REKLAMA

Jak dodał poseł, Polska przez długi czas nie występowała o wsparcie finansowe w związku z napływem migrantów. - A nawet jeśli wystąpiła, to zaprzyjaźnione bardzo mocno z premierem Morawieckim Węgry Orbana zablokowały wypłatę tych środków. Mówienie teraz, że będziemy mieli w 2026 r. jakąś rekompensatę za imigrantów z 2023 r., jest nie do końca uczciwe. Ten pakt będzie dla nas korzystny wtedy, gdy, nie daj Boże, ponownie w 2026 r. pojawi się na wschodniej granicy UE napór migracyjny - komentował.

UE nieskuteczna w powstrzymaniu migracji

- UE i bogate państwa świata są bardziej zainteresowane uszczelnianiem granic, wydawaniem pieniędzy na zbrojenia i przygotowywaniem się do wojny niż zabezpieczeniem w podstawowe produkty żywnościowe regionów świata, w których panuje głód. Na świecie głoduje miliard ludzi. Jeśli chcemy postawić mur i armie na drodze tych ludzi do lepszego świata, to tego w taki sposób zrobić się nie da - mówił gość audycji, który dodał, że nie wierzy w skuteczność UE w zakresie powstrzymania migracji. 

Posłuchaj

Marek Sawicki o pakcie migracyjnym w UE (24 pytania - Rozmowa poranka) 16:28
+
Dodaj do playlisty

Donald Tusk powiedział, że pakt migracyjny był negocjowany przez rząd Mateusza Morawieckiego, tymczasem minister reprezentujący jego rząd głosował dziś przeciw. Kluczowy i kontrowersyjny element paktu to obowiązkowa solidarność, przewidującą przyjmowanie migrantów. Relokację można zastąpić opłatą w wysokości około 20 tysięcy euro za każdą nieprzyjętą osobę. Ta reguła zacznie obowiązywać za dwa lata.

Czytaj także:

Więcej w nagraniu. 

* * * 

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadząca: Sylwia Białek

Gość: Marek Sawicki (Polskie Stronnictwo Ludowe)

Data emisji: 15.05.2024

REKLAMA

Godzina emisji: 07.33

PR24/ka/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej