W Poznaniu stanie pomnik pamięci Wielkopolan przymusowo przesiedlonych w czasie II wojny
Nowy poznański pomnik zostanie postawiony na terenie Parku im. Karola Marcinkowskiego, u zbiegu ul. Powstańców Wielkopolskich i ul. Towarowej. Teren przeznaczony na monument badają obecnie archeolodzy.
2024-05-15, 05:40
"Próba pokazania dwóch zjawisk"
Pomnik pamięci Wielkopolan przymusowo przesiedlonych przez Niemców w czasie II wojny powstanie na podstawie zwycięskiego projektu konkursowego pracowni Karola Badyny. W pracy doceniono zorganizowanie przestrzeni i uwzględnienie oczekiwań artykułowanych przez świadków wypędzeń. Monument będzie przedstawiać sylwetki ludzi w różnym wieku, stłoczonych na małym obszarze.
– Jak wyjaśniał opis pracy konkursowej, pomnik wypędzonych Wielkopolan to próba pokazania dwóch zjawisk: stanu psychicznego osób, które w jednej chwili muszą opuścić swój dom, a także koszmaru i przerażającego faktu wypędzenia i umieszczania ludzi w zatłoczonych wagonach towarowych – podała Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Fortyfikacje i cmentarz
Jak tłumaczył Tomasz Płóciniczak, wiceprezes Spółki, "obecnie jesteśmy na etapie prac archeologicznych poprzedzających roboty budowlane. Konieczność przeprowadzenia badań wynika z przeszłości tego miejsca, które podlega ochronie konserwatorskiej. Przed laty były tu fortyfikacje i cmentarz"
Tomasz Płóciniczak zaznaczył, że równolegle trwają prace nad samym pomnikiem; wybrana pracownia przygotowuje płaskorzeźbę, która finalnie zostanie zamontowana na cokole planowanym w miejscu sprawdzanym przez archeologów.
REKLAMA
Realizacja prac planowana jest na ten rok.
***
Czytaj także:
***
REKLAMA
Niemieckie umocnienia i zniszczone groby
Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie poinformowała również, że zgodnie z przewidywaniami archeolodzy podczas prac odsłonili szczelinę przeciwlotniczą: zagłębioną budowlę, której rolą było chronienie niemieckiej ludności cywilnej przed atakami z powietrza.
– Szczelina w parku Marcinkowskiego powstała najprawdopodobniej w 1944 roku. Wykonana została na rozkaz niemiecki, najpewniej przez polskich więźniów. Cała konstrukcja jest żelbetowa, co nieco wyróżnia ją na tle starszych szczelin w Poznaniu. Większość wykonywana była z cegły, a strop robiony był z żelbetu – podała spółka. – Konstrukcję w parku Marcinkowskiego zdążono jeszcze pokryć warstwą zabezpieczającą przed wilgocią. Szczelina zachowała się w dobrym stanie, wypełniona była ziemią, która została wybrana podczas prac archeologicznych. Po sporządzeniu dokumentacji fotograficznej i opisowej szczelina zostanie ponownie zasypana.
Wskazano również, że niemieckie umocnienia wybudowano na terenie cmentarza świętomarcińskiego, który to na początku XIX wieku został przeniesiony z lokalizacji przy kościele św. Marcina w rejon dzisiejszej ul. Towarowej.
– W momencie budowy umocnień zniszczono groby. Dziś archeolodzy w ziemi, którą zasypano szczelinę, znajdują drobne elementy świadczące o przeszłości tego miejsca: metalowe uchwyty trumien czy skrawki ubrań. Znaleźli także monetę boratynkę z XVII wieku, a także niemieckie fenigi. Archeolodzy zbadają jeszcze jeden fragment placu budowy, w miejscu którego powstanie ścieżka prowadząca do pomnika – poinformowała Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie.
REKLAMA
Nauka w Polsce/Anna Jowsa/jp
REKLAMA