Gruzja zamknie sobie drogę do UE? Kontrowersje wokół ustawy

- Ponieważ sytuacja w Gruzji jest w tej chwili wybuchowa, postanowiliśmy przekazać gruzińskim władzom bardzo precyzyjną wiadomość, że swoimi działaniami mogą bardzo poważnie narazić na szwank, a w zasadzie zablokować rozmowy Gruzji o członkostwie w Unii Europejskiej - mówił w Polskim Radiu 24 senator Bogdan Klich (Koalicja Obywatelska).

2024-05-17, 12:25

Gruzja zamknie sobie drogę do UE? Kontrowersje wokół ustawy
Gruzińskie organizacje pozarządowe zażądały od władz wycofania ustawy o "zagranicznych agentach". W liście podpisanym przez 120 organizacji wskazano, że przepisy wzorowane na rosyjskim prawie represyjnym stały się symbolem "przemocy rządu wobec narodu, zastraszania i zdrady państwa".Foto: PAP/EPA/DAVID MDZINARISHVILI

We wtorek partia rządząca Gruzińskie Marzenie przegłosowała kontrowersyjną ustawę o tzw. agentach zagranicznych (o przejrzystości wpływów). Nowe prawo przewiduje, że osoby prawne i media otrzymujące ponad 20 proc. budżetu z zagranicy podlegałyby rejestracji i sprawozdawczości oraz trafiłyby do rejestru agentów obcego wpływu. Ustawa jest również nazywana "rosyjską".

Klich: zorganizowane społeczeństwo zagrożeniem dla władz

Bogdan Klich był członkiem delegacji europejskich parlamentarzystów, która odwiedziła Tbilisi. Jego zdaniem, celem przegłosowanych przez gruziński parlament regulacji o tak zwanych agentach zagranicznych jest osłabienie sił, które mogą zagrażać rządzącej w kraju partii Gruzińskie Marzenie. - Chodzi nie tylko o media, ale całe społeczeństwo obywatelskie, NGOsy, które działają fantastycznie. Gruzja ma najwięcej stowarzyszeń i organizacji na głowę mieszkańca w całej Europie - przypominał senator.

- Opozycja jest podzielona, partie polityczne są słabe, nie stanowią zagrożenia, ale zorganizowane społeczeństwo gruzińskie stanowi zagrożenie dla rządzących, dlatego mamy próbę jego osłabienia, pokazania, że jest finansowana z zagranicy, przede wszystkim ze Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej - wyjaśniał gość audycji.

Bogdan Klich przypominał, że status kandydata do UE został przyznany Gruzji w grudniu ub. roku. - Jeżeli w ciągu pół roku po takim wielkim wydarzeniu dzieją się takie rzeczy, to znaczy, że władza nie jest do końca zainteresowania członkostwem w Unii. Tego typu działania godzą w fundamenty unijnych wartości, takich jak niezależna media i wolność zrzeszania się - stwierdził.

REKLAMA

Posłuchaj

Bogdan Klich o ustawie ograniczającej wolności obywatelskie w Gruzji (Temat dnia) 11:53
+
Dodaj do playlisty

Od miesiąca trwają protesty Gruzinów, sprzeciwiających się wprowadzeniu przepisów. Wycofania ustawy chcą między innymi gruzińskie organizacje pozarządowe. W liście podpisanym przez 120 organizacji wskazano, że przepisy wzorowane na rosyjskim prawie represyjnym stały się symbolem "przemocy rządu wobec narodu, zastraszania i zdrady państwa".

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: Temat dnia

Prowadząca: Małgorzata Żochowska 

REKLAMA

Gość: Bogdan Klich, senator Koalicji Obywatelskiej

Data emisji: 17.05.2024

Godzina emisji: 09.33

PR24/ka/wmkor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej