Wytyczne o świeckości urzędów Warszawy. PiS potępia zakaz krzyży, docenia inne rozwiązania
Warszawscy radni Prawa i Sprawiedliwości będą domagać się zmiany wytycznych zakazujących krzyży w stołecznych urzędach. Jednocześnie politycy PiS podkreślają, że niektóre z proponowanych przepisów są potrzebne.
2024-05-17, 14:46
W czwartek "Gazeta Wyborcza", powołując się na wewnętrzne rozporządzenie podpisane przez prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, poinformowała, że "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach".
Nowe wytyczne stołecznego ratusza "lewicową agendą"? Radni PiS nie mają wątpliwości
Do sprawy odniósł się kandydat PiS do PE Tobiasz Bocheński i zapowiedział, że radni PiS będą żądali od prezydenta zmiany w tych wytycznych. - Na najbliższych sesjach rady miejskiej będziemy domagali się zmiany tych wytycznych, tak aby one naprawdę dotyczyły kwestii dyskryminacyjnych i równościowych - powiedział.
Zdaniem Bocheńskiego, zarządzenie wykracza poza kompetencje prawne prezydenta, "próbując wprowadzić bardzo ideologicznie i fanatycznie lewicową agendę do urzędu miasta". - To, że prezydent zamierza walczyć z symbolem kulturowym, który jest związany z polską tradycją i historią, której kościół był również depozytariuszem narodowym w czasach, kiedy Polski nie było i który pełnił funkcję patriotyczną jest absurdalną agendą lewicową, na którą się nie zgadzamy - podkreślił.
- W 2011 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że we włoskich szkołach może wisieć krzyż, ponieważ jest to symbol kulturowy, związanym z dziedzictwem europejskiej cywilizacji. Jeżeli gdzieś wisi krzyż nie oznacza to, że jest to indoktrynacja religijna. W państwie polskim kościół jest rozgraniczony z państwem i jego instytucjami. Nie istnieją żadne decyzje administracyjne ani żadne przepisy prawa, które mają swoją podstawę bądź zakorzenione są w jakichkolwiek doktrynach religijnych, niezależnie o jakim wyznaniu mówimy - tłumaczył Bocheński.
REKLAMA
Nowe wytyczne stołecznego ratusza. PiS wskazuje dobre strony pomysłu Trzaskowskiego
Jednocześnie ocenił, że w zarządzeniu znajdują się także rozwiązania, które są potrzebne i na które warto zwrócić uwagę. - Jest to na przykład wrażliwość na osoby niepełnosprawne, otwartość urzędników na swoich klientów w taki sposób, aby ich nie urażać i troszczyć się o ich komfort oraz akcentowanie kultury osobistej i savoir-vivre - zaznaczył polityk PiS.
Stołeczny ratusz chce "uporządkować sytuację". Chodzi o krzyże w urzędach
Trzaskowski wyjaśnił w piątek, że w zarządzeniu ws. świeckości urzędu chodzi o pewne uporządkowanie sytuacji "wynikające z wielu pytań o to, czy urzędy powinny być miejscem, w którym eksponowane są symbole religijne".
Podkreślił, że jest to szerokie zarządzenie, które dotyczy kwestii związanych z równouprawnieniem i zakazem dyskryminacji, natomiast wskazano w nim także, że przestrzenie, w których są obsługiwani Warszawiacy, powinny być neutralne. Zapewnił, że "nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty ani postępować w sposób dogmatyczny".
Trzaskowski uściślił, że zarządzenie ws. nieeksponowania symboli religijnych nie dotyczy szpitali, szkół czy ośrodków pomocy społecznej. Przekazał, że uroczystości i wydarzenia organizowane w urzędzie m.st. Warszawy powinny mieć charakter świecki i być neutralne.
REKLAMA
- Jeśli są natomiast organizowane uroczyści historyczne, jak obchody Powstania Warszawskiego, mamy tam elementy uświęcone tradycją i nikt tego nie będzie zmieniał, np. formuły, którą od lat mamy 31 lipca - mamy mszę świętą, to zostanie podtrzymane. Sami organizujemy często modlitwy ekumeniczne, choćby na Cmentarzu Wolskim - powiedział prezydent Warszawy.
Czytaj także:
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA