Krzyże znikną ze ścian i biurek w warszawskich urzędach. Zakazane przez Rafała Trzaskowskiego
Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie - informują media. - Nikt nie chce tu walczyć z tradycją - zapewniła rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza Monika Beuth, odnosząc się do tych informacji. Wyjaśniła, że przestrzenie urzędu są miejscami neutralnymi religijnie.
2024-05-16, 16:28
W czwartek "Gazeta Wyborcza", powołując się wewnętrzne rozporządzenie podpisane przez prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, napisała, że "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach".
"Urząd powinien być miejscem świeckim". Rozporządzenie Trzaskowskiego ws. krzyży
- Prezydent zawsze mówił, że urząd powinien być miejscem świeckim, ale nikt nie chce tu walczyć z tradycją - powiedziała rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza Monika Beuth.
Zwróciła uwagę, że miasto wielokrotnie organizowało obchody, uroczystości, których elementem była msza święta. Jako przykład wskazała np. obchody rocznic Powstania Warszawskiego. - Czym innym jest natomiast sam urząd - zauważyła Beuth.
Podkreśliła, że "każdy pracownik urzędu ma prawo używać symboli religijnych, zgodnie ze swoimi przekonaniami". Jak zaznaczyła, "standardy tego nie zakazują, nie ma w nich w ogóle mowy o żadnym zakazie".
REKLAMA
Poinformowała, że "standardy mówią jedynie o neutralności urzędu, jako instytucji". - Odnoszą się wyłącznie do przestrzeni dostępnych dla osób z zewnątrz. Są zbiorem 16 zaleceń, które mają na celu zapewnienie wzajemnego szacunku, przeciwdziałanie dyskryminacji i sprawienie, by każda mieszkanka i każdy mieszkaniec Warszawy mógł w takim samym stopniu korzystać z miejskich usług - wyjaśniła rzeczniczka prasowa stołecznego ratusza.
Nowe standardy w warszawskich urzędach
Zgodnie z przyjętymi standardami, "przestrzenie urzędu są miejscami neutralnymi religijnie", a "dbanie o równe traktowanie jest zasadą horyzontalną ujętą we wszystkich dokumentach programujących rozwój m.st. Warszawy (strategii, politykach i programach) oraz wszystkich innych standardach i wytycznych obowiązujących w urzędzie".
Zaznaczono, że "każda osoba pracująca w urzędzie zna i stosuje zapisy obowiązujących w urzędzie dokumentów dotyczących przeciwdziałania dyskryminacji, równego traktowania i poszanowania różnorodności". Ponadto, "w zamówieniach publicznych oraz otwartych konkursach ofert na realizację zadań publicznych m.st. Warszawa stosuje zapisy o przeciwdziałaniu dyskryminacji".
Zgodnie z przepisami wewnętrznymi, każda osoba mieszkająca w Warszawie oraz pracująca w urzędzie "może zgłosić naruszenie standardów, którego była świadkiem/nią, lub które dotknęło ją bezpośrednio ze strony przedstawicieli lub przedstawicielek miejskich instytucji".
REKLAMA
Z dokumentu wynika również, że "w urzędzie funkcjonuje system monitorowania realizacji standardów równego traktowania", a pełnomocnik ds. równego traktowania przygotowuje raport z wyników monitoringu i koordynuje wdrażanie niezbędnych zmian".
- Papieska bulla odkryta w podlubelskim lesie. "Nie przypominam sobie podobnego znaleziska"
- Religia dla Niemców bez większego znaczenia. Nowe badanie przeprowadzone przez Kościół
Zmiany językowe - zaimki, feminatywy
Jak informuje portal polsatnews.pl, zmiany nie dotyczą jedynie zagadnień religijnych. "Nowe przepisy dotyczą wieku, płci, pochodzenia narodowego, wyznania, światopoglądu, orientacji psychoseksualnej, tożsamości płciowej i stopnia sprawności" - czytamy.
To, jak się okazuje, może oznaczać także pytanie petentów przez urzędników o preferowane formy zwracania się. Nie chodzi o każdy przypadek, ale w sytuacji, w której "wygląd osoby będzie się różnić od standardowych wyobrażeń związanych z płcią", urzędnik powinien uściślić, w jaki sposób ma się zwracać do obsługiwanej osoby.
REKLAMA
Są też inne zmiany językowe, które odnoszą się to wąskiej grupy osób, ale mogą mieć dla nich duże znaczenie. Zwraca się np. uwagę na to, by nie mówić "chory psychicznie", tylko "osoba w kryzysie zdrowia psychicznego". Zgodnie z nowymi standardami mile widziane są także tzw. feminatywy (żeńskie formy) oraz formy bezosobowe.
Ponadto urzędnicy powinni także respektować związki jednopłciowe - np. partner będzie mógł odebrać dokumenty w imieniu drugiej osoby. Ze względu na dużą liczbę zmian ratusz przewiduje specjalne szkolenia dla pracowników urzędów miejskich.
Kontrowersyjna decyzja Trzaskowskiego
Sprawa wywołała ogromne emocje wśród polityków i komentatorów. "Mroczne czasy w Polsce" - skomentował w serwisie X (d. Twitter) te zmiany poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik. Piotr Müller z PiS-u stwierdził z kolei, że "prezydent Warszawy zaczyna się brać za kwestię wolności religijnej", a były wiceminister kultury Jarosław Sellin uznał, że skoro on zawsze ma krzyż na biurku, to w warszawskim urzędzie już pracować by nie mógł. "Takie są skutki wybierania skrajnych lewaków do władzy" - dodał.
Do sprawy odniosła się także m.in. prokurator Ewa Wrzosek, która skomentowała doniesienia "Gazety wyborczej" stwierdzeniem, że ratusz "po prostu zgodnie z Konstytucją RP przywraca neutralność światopoglądową organów władzy publicznej".
REKLAMA
PAP/polsatnews.pl/twitter.com/jmo
REKLAMA