Przepisy "antycovidowe" a wybory kopertowe. Decyzja TK

2024-05-21, 14:30

Przepisy "antycovidowe" a wybory kopertowe. Decyzja TK
TK orzekł, że wybory korespondencyjne zostały zorganizowane zgodnie z prawem - donosi we wtorek Onet. Foto: Grzegorz Czapski/Shutterstock

Zastosowanie przepisów "antycovidowych" do przygotowania wyborów korespondencyjnych w stanie epidemii było zgodne z konstytucją - orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny. Według TK takie rozumienie tych przepisów jest zbieżne z "konstytucyjną zasadą współdziałania władz".

Orzeczenie TK uzasadniała sędzia Krystyna Pawłowicz. - Nota bene gdyby również Senat wykazał się poszanowaniem konstytucyjnej zasady współdziałania władz w tamtym czasie i podjął uchwałę w sprawie ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzenia wyborów na prezydenta znacznie szybciej niż po 28 dniach, czyli na przykład podobnie jak Sejm w ciągu jednego dnia, wówczas przeprowadzenie wyborów prezydenckich 10 maja 2020 roku okazałoby się możliwe - przekazała.

Zaznaczyła też, że premier wydając polecenia na podstawie przepisów "antycovidowych" miał prawo uważać, że ich zakres obejmuje organizację wyborów. - Organy władzy publicznej zobowiązane były przepisami konstytucji do organizacji wyborów prezydenckich w stosownym terminie. (...) TK zgadza się, że niezwykle silny mandat demokratyczny należący do Prezydenta RP powinien być chroniony nawet w stanie epidemii - podkreśliła sędzia Pawłowicz.

Wybory korespondencyjne. Decyzje TK pod lupą premiera

TK orzekł we wtorek w sprawie dotyczącej konstytucyjności wydawania przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego poleceń w związku z przygotowaniem wyborów korespondencyjnych w 2020 r., w oparciu o przepisy "antycovidowe".

Sprawa dotycząca wydawania przez Morawieckiego poleceń w okresie pandemii została zainicjowana wnioskiem grupy posłów PiS złożonym na początku grudnia 2023 r. Wniosek dotyczył przepisu z ustaw "antycovidowych" z 2020 r., według którego "Prezes Rady Ministrów, z własnej inicjatywy lub na wniosek wojewody, po poinformowaniu ministra właściwego do spraw gospodarki może, w związku z przeciwdziałaniem Covid-19, wydawać polecenia obowiązujące inne (...) osoby prawne i jednostki organizacyjne (...) oraz przedsiębiorców". Jak podkreślali wnioskodawcy konieczne było rozstrzygniecie, czy ten przepis pozwalał, czy nie pozwalał na wydawanie poleceń w sprawie wyborów.

Czytaj także: 

Tło sprawy stanowiły decyzje ówczesnego premiera Morawieckiego - m.in. z 16 kwietnia 2020 r., w której szef rządu polecił Poczcie Polskiej działania w zakresie przeciwdziałania Covid-19, polegające na podjęciu i realizacji czynności niezbędnych do przygotowania przeprowadzenia wyborów powszechnych Prezydenta RP w 2020 r., które z powodu pandemii miały się odbyć w trybie korespondencyjnym.

Sprawę w TK rozpoznał skład pod przewodnictwem Stanisława Piotrowicza. Oprócz będącej sprawozdawcą sprawy sędzi Pawłowicz w składzie byli: prezes TK Julia Przyłębska oraz sędziowie Bartłomiej Sochański i Rafał Wojciechowski. Orzeczenie zapadło jednogłośnie.

Przepisy "covidowe" w wyborach korespondencyjnych. Premier wskazuje paragraf

Były premier Mateusz Morawiecki zeznał w minionym tygodniu przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych, że to on podpisał decyzje z 16 kwietnia 2020 roku zlecające organizację wyborów Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych i Poczcie Polskiej. - Obie decyzje podjęte zostały w oparciu o artykuł 11 ustawy covidowej - dodał były szef rządu przed komisją badającą organizację głosowania.

Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 r., miały odbyć się 10 maja 2020 r. w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych.


polskieradio24.pl, PAP, IAR/ mbl

Polecane

Wróć do strony głównej