Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości dla szpitala. Prezes PiS: nie miałem o tym zielonego pojęcia
- Czytam, że w związku z moimi dwiema operacjami kolan szpital w Otwocku dostał 18,5 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. Ja o żadnych pieniądzach dla tego szpitala nie miałem zielonego pojęcia - powiedział we wtorek w Sieradzu (woj. łódzkie) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
2024-05-28, 17:07
W minionym tygodniu były dyrektor departamentu w MS, który odpowiadał za Fundusz Sprawiedliwości, Tomasz Mraz oświadczył na posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. rozliczeń PiS, że większość konkursów przeprowadzanych w ramach FS była prowadzona "w nierzetelny sposób", a głównym decydentem w tej sprawie był Zbigniew Ziobro, wówczas minister sprawiedliwości.
Według Mraza, poprzez nieprawidłowości wiele fundacji i osób pokrzywdzonych przestępstwami - czyli tych, które wedle założeń miały być wspierane z funduszu - nie otrzymało potrzebnego wsparcia.
Według ustaleń portalu Onet.pl, przez około dwa lata były dyrektor departamentu w MS, który odpowiadał za Fundusz Sprawiedliwości - Tomasz Mraz - miał nagrać 50 godzin swoich spotkań z kierownictwem MS i przekazał je prokuraturze na początku bieżącego roku.
W kolejnych dniach w mediach pojawiały się fragmenty tych nagrań lub stenogramy sporządzone na ich podstawie.
REKLAMA
Ujawniane rozmowy dotyczyły m.in. dotacji dla szpitala, w którym operacje przechodził prezes PiS Jarosław Kaczyński, planów przyznania w konkursie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości na zorganizowanie koncertu przez fundację związaną z Tadeuszem Rydzykiem czy narady, na której omawiać miano tłumaczenia z przyznanych przez FS dotacji.
Dotacje dla szpitala w Otwocku
Prezes PiS został zapytany o te taśmy we wtorek na konferencji prasowej w Sieradzu (woj. łódzkie). - Ja dzisiaj czytam na pierwszym miejscu w "Super Expressie", że w związku z moimi dwiema operacjami kolan ten szpital w Otwocku dostał 18,5 mln zł. Otóż ja o żadnych ani 18 mln, ani żadnych milionach, ani w ogóle żadnych pieniądzach nie miałem zielonego pojęcia - podkreślił Kaczyński.
Obecna na konferencji posłanka PiS Joanna Lichocka, która startuje z drugiego miejsca łódzkiej listy PiS do PE, podkreśliła, że jest bardzo ciekawa, jak media "uszyją aferę z tego, że jeden z najlepszych szpitali ortopedycznych w Polsce dostał od rządu PiS dotacje na rozwój i na lepsze leczenie ludzi". - Ciekawe, gdzie państwo znajdziecie tę aferę? - pytała.
Lichocka apelowała też do mediów, by korzystały z wiarygodnych źródeł. - Może nie "Fakty" TVN-u, tylko coś bardziej wiarygodnego i lepiej udokumentowanego, żeby rzeczywiście było się do czego odnosić, bo to to są wymyślone kapiszony - oceniła kandydatka PiS do PE.
REKLAMA
Rzecznik PiS Rafał Bochenek dodał, że z Funduszu Sprawiedliwości otrzymało dofinansowanie ponad 150 szpitali, różnego rodzaju placówek. - W związku z tym, idąc państwa logiką myślenia, pan prezes musiałby unikać każdego z tych szpitali, jeżeli chciałby się leczyć - powiedział Bochenek.
- Taśmy Mraza. Romanowski: ojciec Morawieckiego to ruski agent, a on sam niemiecki
- Szokujące wyznanie posła Tyszki ws. Funduszu Sprawiedliwości. "Dostawałem propozycje"
PAP,pkur
kormp
REKLAMA