Długi weekend na polskich drogach. Już wiemy, że nie był bezpieczny
Ponad 240 wypadków, setki rannych, ofiary śmiertelne - to - wciąż niepełne - zestawienie zdarzeń drogowych, które miały miejsce w ciągu długiego weekendu w całej Polsce. Podkom. Aleksander Pradun w rozmowie z portalem polskieradio24.pl podkreślił, że na pełne zestawienie i analizę danych w porównaniu z ubiegłymi latami trzeba będzie poczekać jeszcze kilka dni.
2024-06-02, 10:26
Długi weekend to okazja do wyjazdów wypoczynkowych, spotkań towarzyskich i rodzinnych, a to zawsze wiąże się ze zwiększonym ruchem na drogach w całym kraju. Czas ten, jak co roku, jest też okresem wytężonej pracy policjantów. Portalowi polskieradio24.pl dane dotyczące zdarzeń na drogach od 29 maja przedstawił podkomisarz Aleksander Pradun z Zespołu Prasowego Komendanta Głównego Policji.
Setki wypadków i rannych, ponad 1000 nietrzeźwych kierowców
Jak poinformował podkom. Aleksander Pradun, w ciągu minionych czterech dni doszło na polskich drogach do 244 wypadków. Śmierć poniosło w nich 15 osób, a rannych zostało 281.
- Osób kierujących po spożyciu alkoholu i kierowców nietrzeźwych było 1093 - dodał oficer.
Jak wyjaśnił podkom. Pradun, na razie nie jest możliwe porównanie bieżących danych z informacjami dotyczącymi zdarzeń drogowych w minionych latach ze względu na niekompletność tegorocznego zestawienia. - Mamy zestawienie za cały długi weekend w zeszłym roku, więc to nie będzie miarodajne - zauważył.
REKLAMA
- Myślę, że idealny na takie podsumowanie i odniesienie się do poprzednich lat będzie wtorek - podkreślił podkom. Aleksander Pradun.
Policja apeluje o rozsądek
Policjanci z całej Polski nieodmiennie apelują o rozsądek i zachowanie bezpieczeństwa na drogach. "Wybierając się w podróż pamiętajmy o zachowaniu ostrożności i weźmy pod uwagę różne scenariusze, które mogą nas napotkać" - pisze komisarz Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.
Funkcjonariusze przypominają także o zagrożeniach czyhających podczas wiosennego wypoczynku, m.in. apelują o zachowanie zasad bezpieczeństwa nad wodą. W sobotę w Polsce utonęły dwie osoby.
Julia Nowakowska z komisariatu rzecznego policji w Warszawie przypomina, by korzystać wyłącznie ze strzeżonych kąpielisk i przestrzegać podstawowych zasad. - Wchodzenie do wody schłodzonym, a nie od razu ze słońca, zakrywanie głowy, używanie kremów z filtrem, odczekanie pół godziny przed wejściem do wody po posiłku - wymienia.
REKLAMA
Posłuchaj
Od 1 kwietnia w Polsce utonęły 62 osoby, w tym czworo dzieci. Najwięcej utonięć zanotowano w województwach pomorskim i warmińsko-mazurskim.
- Rosyjskie macki w Polsce. Zawodnik MMA wśród zatrzymanych ws. podpaleń
- Ocalili życie 25-latka. Skuteczna akcja policyjnego patrolu
polskieradio24.pl/IAR/lubuska.policja.gov.pl/jmo/wmkor
REKLAMA