Żałoba po śmierci polskiego żołnierza. Jest decyzja władz

Flagi państwowe we wszystkich jednostkach podległych MON zostaną opuszczone do połowy masztu. Decyzję podjęto po śmierci polskiego żołnierza, który został zaatakowany nożem na granicy polsko-białoruskiej.

2024-06-06, 18:23

Żałoba po śmierci polskiego żołnierza. Jest decyzja władz — Śmierć polskiego żołnierza po ataku na granicy polsko-białoruskiej. Foto: EastNews/Mateusz Kotowicz/REPORTER/X

Wiceminister oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zadecydował o tym, że na znak żałoby po zmarłym żołnierzu w czwartek od godziny 18 do piątku do północy flagi państwowe we wszystkich jednostkach wojskowych podległych Ministerstwu Obrony Narodowej zostaną opuszczone do połowy masztu.

Informacje te przekazał Sztab Generalny Wojska Polskiego w komunikacie na platformie X.

Zginął polski żołnierz po ataku na granicy polsko-białoruskiej

W czwartek Dowództwo Generalne potwierdziło, że w szpitalu zmarł żołnierz 1 Brygady Pancernej, który został ugodzony nożem na granicy polsko-białoruskiej.

REKLAMA

Atak miał miejsce 28 maja na odcinku granicy w okolicach Dubicz Cerkiewnych (województwo podlaskie). Jak podawały służby, to wtedy grupa około 50 cudzoziemców rzucała gałęziami, konarami drzew i kamieniami w stronę polskich patroli. Jedna z osób ugodziła polskiego żołnierza nożem w okolicę klatki piersiowej.

W piątek sekcja zwłok polskiego żołnierza

Prokuratura zadecydowała także o przeprowadzeniu sekcji zwłok. Ta odbędzie się w piątek w Zakładzie Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba, pytany o ewentualną zmianę kwalifikacji czynu z usiłowania zabójstwa na zabójstwo, odpowiedział, że jest to uzależnione od wyników sekcji zwłok. Zaznaczył przy tym, że konieczne będą także inne badania.

- Dopiero finalna opinia lekarska z sekcji zwłok będzie stanowiła podstawę wysnucia określonych podstaw do ewentualnej zmiany kwalifikacji czynu, czyli czy będziemy mieli do czynienia z usiłowaniem zabójstwa, które skutkowało ciężkim uszkodzeniem ciała, które z kolei skutkowało śmiercią, czy też innej kwalifikacji - tłumaczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

REKLAMA