Syn Bidena uznany za winnego. Grozi mu 25 lat więzienia

2024-06-11, 18:05

Syn prezydenta Stanów Zjednoczonych Hunter Biden został uznany przez ławę przysięgłych winnym przestępstw związanych z zakupem pistoletu w 2018 roku, gdy był uzależniony od narkotyków. Grozi mu za to wyrok do 25 lat więzienia i 750 tysięcy dolarów grzywny.

Prokuratura postawiła Hunterowi Bidenowi trzy zarzuty związane z poświadczeniem nieprawdy na formularzu wymaganym przy zakupie broni. Syn prezydenta, który zmagał się wówczas z uzależnieniem od kokainy, stwierdził w nim, że nie zażywa nielegalnych substancji.

Obrońcy Huntera Bidena przekonywali, że w momencie zakupu pistoletu nie uważał on siebie za narkomana. 12 ławników szybko jednak osiągnęło werdykt uznając syna prezydenta winnym wszystkich stawianych zarzutów. Obrady ławy przysięgłych trwały zaledwie trzy godziny.

Posłuchaj

Werdykt w sprawie Huntera Bidena. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR) 0:44
+
Dodaj do playlisty

Hunterowi Bidenowi grozi 25 lat więzienia

Na razie nie wiadomo, kiedy sędzia ogłosi wyrok. Maksymalny wymiar kary to 25 lat więzienia i 750 tysięcy dolarów grzywny. Prezydent Joe Biden zapowiedział wcześniej, że uszanuje każdy wyrok ławy przysięgłych. W wywiadzie dla telewizji ABC powiedział też, że w wypadku wyroku skazującego nie ułaskawi swojego syna.

Hunter Biden jest pierwszym w historii synem urzędującego prezydenta USA skazanym w procesie karnym.

Stanowisko Bidena kontrastuje z postawą byłego prezydenta Donalda Trumpa, który po niekorzystnym werdykcie w procesie o ukrywanie romansu z aktorka porno atakował sędziego i prokuraturę określając proces mianem polowania na czarownice i zemsty politycznej.

Czytaj także:

IAR/Marek Wałkuski/egz

Polecane

Wróć do strony głównej