Bartosiak kontra PAN. Stracił doktorat za plagiat, zapowiada "walkę do końca"

Jacek Bartosiak wystosował oświadczenie, w którym zarzucił Instytutowi Studiów Politycznych PAN błędy, naruszenie prawa oraz stronniczość w postępowaniu, a także zapowiedział odwołanie się od jego decyzji.

Zapewnił, że w doktoracie nie przypisał sobie słów z żadnego cudzego utworu i choć popełnił błędy w pracy, "nie były one wynikiem działania nakierowanego na kradzież intelektualną". Dodał, że pozytywne recenzje doktoratu podtrzymali promotor i recenzenci.

"Sposób procedowania sprawy przez ISP PAN oraz cała ta sytuacja budzą poważny niepokój dotyczący sposobu działania systemu polskiego szkolnictwa wyższego. Zapewniam, że zostanie on poddany weryfikacji przez Radę Doskonałości Naukowej oraz jeżeli będzie to konieczne, przez sąd administracyjny" - napisał na portalu X Jacek Bartosiak.

• Patologia na uczelniach. Cudzoziemcy zapisują się na studia, żeby uzyskać wizy

IAR/bartos