Żołnierze zatrzymani po strzałach na granicy. Prokurator zmienia zdanie

Prokuratura zmienia zdanie w sprawie dwóch żołnierzy zatrzymanych przez Żandarmerię Wojskową w związku z przekroczeniem uprawnień na pograniczu polsko-białoruskim. Mundurowi nie będą już zawieszeni w obowiązkach, a ich uposażenia wrócą do normalnej wysokości.

"Według prokuratury zebrany do tej pory materiał dowodowy nie uzasadnia już stosowania tych sankcji. Utrzymany został nadzór przełożonego nad oboma żołnierzami" - czytamy na stronach rozgłośni. Śledczy zapewniają jednak, że zarzuty przekroczenia uprawnień pozostaną w mocy -dodaje RFM FM. 

Żołnierze zatrzymani na granicy. Prokurator postawił zarzuty

Chodzi o sprawę trzech żołnierzy zatrzymanych 29 marca na polsko-białoruskim pograniczu. Oddali oni strzały ostrzegawcze w kierunku napierających migrantów na granicy polsko-białoruskiej. Prokuratura oskarżyła dwóch z nich o przekroczenie uprawnień i narażenia życia innych osób, ale nie wystąpiła o aresztowanie. 

"Z przedstawionych dowodów, a w tym w szczególności z nagrania z kamer przekazanego przez straż graniczną wynika, że żołnierze podczas interwencji prowadzonej wobec migrantów próbujących nielegalnie przekroczyć granicę RP przekroczyli swoje uprawnienia poprzez oddanie w ich kierunku co najmniej kilku strzałów, narażając tym na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia" - uzasadniała prokuratura.

Nowe zasady na pograniczu. Chodzi o użycie broni

Rząd zapowiada nowelizację ustawy o obronie ojczyzny. Nowe przepisy mają uelastycznić zasady użycia broni przez wojsko, policję i Straż Graniczną w sytuacji zagrożenia o charakterze hybrydowym w czasie pokoju. Teraz przestępstwem nie będzie strzelanie w sytuacji wymagającej natychmiastowego działania. 

Czytaj także: 

• Kryzys na granicy. Sasin: żołnierz powinien mieć prawo strzelać do napastników
• Premier Tusk ostrzega przed sabotażem i dywersją. "Mogą wystąpić w całym kraju"
• Operacja "Zapora". Setki policjantów skierowanych na granicę [WIDEO]

- Chciałbym wam zadedykować ten projekt - zwrócił się do funkcjonariuszy szef rządu podczas obchodów 100-lecia Służby Ochrony Państwa. - W sytuacji krytycznej, w obronie własnej, w obronie państwa i granicy, służby mundurowe, żołnierze i funkcjonariusze będą mogli bezpiecznie używać na przykład broni. To było coś, na co czekali ci, którzy na co dzień narażają swoje życie i zdrowie dla bezpieczeństwa naszych granic i państwa - mówił Donald Tusk.

rmf24.pl, PAP, IAR/ mbl