Pogrzeb Arkadiusza Tomiaka. Operator zginął w wypadku
W warszawskim Kościele Środowisk Twórczych rodzina, liczni przyjaciele, filmowcy, ludzie kultury pożegnali Arkadiusza Tomiaka. Operator filmowy, autor zdjęć, zginął w wypadku samochodowym 10 czerwca. Miał 55 lat.
2024-06-25, 15:00
Arkadiusz Tomiak był autorem zdjęć do prawie pięćdziesięciu filmów fabularnych. Był siedmiokrotnie nominowany do Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł" za zdjęcia do filmów: "Daleko od okna", "Cisza", "Symetria", "Palimpsest", "Fotograf", "Obława" i "Karbala". Dwa ostatnie tytuły przyniosły mu zwycięstwo w 2012 i 2015 roku.
"Kochał trzy rzeczy"
- Miał w sobie niesamowitą jasność, opiekuńczy, czuły wobec wszystkich, zarówno rodziny, jak i ekipy filmowej - mówił o Arkadiuszu Tomiaku reżyser Radosław Piwowarski. - Kochał trzy rzeczy: rodzinę, film i swoje ekipy. Miał swoich pracowników, asystentów i to była jego rodzina. Oni by poszli za nim w ogień - powiedział reżyser.
Posłuchaj
- Nowe informacje ws. wypadku w Słupsku. Ranny motocyklista to policjant
- Cud, że motocyklista żyje. Kierowca mercedesa nagrał jeszcze wideo
Scenarzysta i operator filmowy Jerzy Łukaszewicz, który współpracował z Arkadiuszem Tomiakiem na planie filmu "Słoneczna włócznia", podkreślił, że był prawą ręką reżysera. - Był wspaniałym człowiekiem, nie tylko profesjonalistą, ale, co najważniejsze, był empatyczny - powiedział scenarzysta i operator filmowy Jerzy Łukaszewicz.
Arkadiusz Tomiak zginął tragicznie 10 czerwca w Lubiewicach koło Tucholi w drodze do rodzinnego Koszalina na Festiwal Debiutów Filmowych "Młodzi i Film".
Utytułowany wieloma nagrodami
Arkadiusz Tomiak ukończył Wydział Operatorski PWSFTViT w Łodzi w 1995 roku. W ostatnich latach pracował przy produkcjach historycznych Krzysztofa Łukaszewicza - "Karbala", "Raport Pileckiego", "Czerwone maki" i "Legiony" Dariusza Gajewskiego.
Był laureatem wielu nagród, między innymi Polskiej Nagrody Filmowej "Orły". Zdobył też Złote Lwy za najlepsze zdjęcia do filmu "Statyści" i "Palimpset" oraz "Daleko od Okna".
REKLAMA
Trumna z ciałem zmarłego została złożona w rodzinnym grobowcu na Powązkach Wojskowych.
IAR/PAP/łp
REKLAMA