Orban jest już w Moskwie i spotka się z Putinem. Błyskawiczna reakcja Tuska

Według źródeł zbliżonych do Kremla Viktor Orban ma spotkać się z Władimirem Putinem, aby omówić kwestie związane z wojną w Ukrainie. Rosyjska, rządowa agencja TASS nazwała wizytę Orbana "misją pokojową".

Posłuchaj

W Moskwie wylądował samolot węgierskiego premiera. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Sam Orban zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie z moskiewskiego lotniska Wnukowo. "Misja »pokój« trwa. Drugi przystanek: Moskwa" - napisał.

Na portalu X zareagował na to premier Donald Tusk. "Premier Orban w drodze do Moskwy: »Będziemy służyć jako ważne narzędzie w zrobieniu pierwszego kroku w kierunku pokoju«. Pytanie brzmi, w czyich rękach jest to narzędzie" - stwierdził szef polskiego rządu.

Również przewodnicząca Komisji Europejskiej skrytykowała premiera Węgier Viktora Orbana za jego wizytę w Moskwie.

"Ustępstwa nie powstrzymają Putina. Tylko jedność i determinacja utorują drogę do pełnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie" - napisała Ursula von der Leyen na portalu X.

Przewodnictwo w UE

W poniedziałek Węgry przejęły półroczną prezydencję w Radzie UE. Bruksela natychmiast odcięła się od wizyty.

W wydanym oświadczeniu szef spraw zagranicznych Unii Europejskiej Josep Borrell stwierdził, że premier Węgier Viktor Orban składa wizytę w Rosji "wyłącznie w ramach stosunków dwustronnych" między Budapesztem a Moskwą.

Bruksela nie dawała Orbanowi mandatu do prowadzenia takich rozmów w ramach trwającej węgierskiej prezydencji. W komunikatach podkreślono, że Rosja jest agresorem, a żadne rozmowy dotyczące Ukrainy nie mogą odbywać się bez obecności przedstawicieli Kijowa.

Wcześniejsza wizyta w Kijowie

Viktor Orban zapytany w Budapeszcie, jakie planuje następne kroki po wtorkowej wizycie w Kijowie, odpowiedział, że są to na tyle delikatne posunięcia, iż będzie można o nich mówić dopiero, gdy do nich dojdzie.

Wcześniej rzecznik prasowy szefa węgierskiego rządu poinformował, że Orban 5 i 6 lipca będzie w stolicy Azerbejdżanu - Baku, gdzie odbywa się konferencja Rady Współpracy Państw Języków Tureckich. Organizacja zrzesza między innymi Turcję, Azerbejdżan, Kazachstan, Kirgistan i Uzbekistan. Od 2013 roku Węgry mają w Radzie status obserwatora.

• Zawieszenie broni w Ukrainie. Putin reaguje na propozycję Orbana
• Rosja będzie produkować zakazane pociski nuklearne? Niepokojąca wypowiedź Putina

jp/polskieradio24.pl/IAR/wmkor