T-raperzy znad Wisły wrócili. Szczęśniak: historia nie musi być pomnikowa

Grupa T-raperzy znad Wisły to ikony popkultury. Byli nieodłączną częścią programu telewizyjnego "Komiczny Odcinek Cykliczny", który był emitowany w TVP. Początkowo grupę tworzyli Grzegorz Wasowski i Sławomir Szczęśniak, chwilę później dołączyli do niej Lucyna Malec i Andrzej Butruk.

W 1996 roku wydali album "Poczet Królów Polskich", na którym umieścili piosenki o królach i książętach polskich, nagranych w formie rapu. Wasowski i Szczęśniak melodeklamowali swoje teksty ubrani w charakterystyczne czapki, które stały się ich znakiem rozpoznawczym. Wiele fragmentów ich piosenek weszło do powszechnego użycia, w tym refren "Mieszko Mieszko, mój koleżko". Ich utwory miał też walor edukacyjny. - Historia jest bardzo ciekawa, nie musi być pomnikowa. Nawiązywaliśmy też trochę do rzeczywistości, bawiliśmy się muzyką rozrywkową, robiliśmy pastisze - tłumaczył Szczęśniak.   

Posłuchaj

Sławomir Szczęśniak gościem Zbigniewa Zeglera (Temat dnia) 27:34

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- We wczesnych latach 90. XX wieku wybuchła wolność w mediach, odreagowanie po cenzurze. Nikt nie sprawdzał naszych tekstów, nikt nam się nie wtrącał. Dziś pewnie by to przeszło, górę wzięłaby poprawność polityczna. Zachłysnęliśmy się wolnością, ale była też odpowiedzialność. Ta mieszanka dodawała nam energii - dodał.    

Niedawno grupa T-raperzy znad Wisły wróciła przy okazji współpracy z Moniką Borzym. Wystąpiła też na Scenie Relax wraz z Teatrzykiem Gędźba. Szczęśniak zapewnił w Polskim Radiu 24, że na tym się nie skończy.   

***