Paryż 2024. Klęska urodzaju w siatkówce. Bednaruk: Grbić miał problem, lepiej oderwać plaster na raz

2024-07-08, 13:12

Trener Nikola Grbić ogłosił kadrę reprezentacji Polski w siatkówce na turniej olimpijski w Paryżu. Znany siatkarz i szkoleniowiec Jakub Bednaruk przyznaje, że niektóre decyzje Serba go zaskoczyły, ale zaznacza również, że polską kadrę dotknęła prawdziwa klęska urodzaju.

W niedzielę Nikola Grbić zakończył spekulacje i ogłosił nazwiska 12 reprezentantów powołanych do składu na igrzyska olimpijskie oraz jednego rezerwowego, który będzie mógł zająć miejsce w drużynie na wypadek kontuzji.

Wybory serbskiego szkoleniowca wzbudziły kontrowersje wśród kibiców. Zdziwienia częścią decyzji nie kryje także Jakub Bednaruk.

- Spodziewałem się Śliwki jako rezerwowego, dwóch atakujących i Bednorza w „dwunastce”. Pokazał na boisku, że jest idealnym zmiennikiem Wilfredo Leona, co udowodnił w meczu z Francją. Bołądź jako trzynasty zawodnik jednak też się broni – Kaczmarek nie ma za sobą udanych tygodni, Kurek też gra w kratkę. „Nadmiar” dobrych siatkarzy powoduje jednak, że ktoś musi ucierpieć - przyznał w rozmowie z Polskim Radiem.

Pewne wątpliwości wywołało także odwlekanie w czasie ogłoszenia składu na Paryż. Nikola Grbić kilkukrotnie przesuwał termin podania składu, co mogło, zdaniem Bednaruka, mogło wywołać pewne napięcia w zespole.

REKLAMA

- Nikola narobił sobie trochę problemów tym przeciąganiem ogłoszenia decyzji o składzie. Każdy zawodnik woli poznać decyzję od razu i "oderwać plaster na raz”. Rozumiem jednak trenera, który nie miał wszystkich danych, a każdy trening mógł być decydujący - ocenia.

Siatkarska kadra na IO liczy zaledwie 12 zawodników plus rezerwowy. Były trener Enea Cerrad Czarnych Radom krytykuje wspomniany model.

- To głupi pomysł, nie wiem kto na niego wpadł. Chciałbym posłuchać argumentów dlaczego kadra jest 12-osobowa, a nie jak w pozostałych turniejach 14-osobowa. Ten trzynasty, rezerwowy, miał nie spać razem z resztą zespołu i nie dostać medalu, jeżeli nie zagra. Dla mnie to bardzo głupi pomysł - podkreśla.

Igrzyska w Paryżu rozpoczną się 26 lipca, a zakończą 11 sierpnia. Finał turnieju siatkarzy zaplanowano na przedostatni dzień najważniejszej sportowej imprezy czterolecia.

REKLAMA