Szymon Marciniak odejdzie do Arabii Saudyjskiej? PZPN ujawnia przyszłość sędziego
Szymon Marciniak jest kuszony przez Saudyjczyków lukratywną ofertą, na mocy której ma otrzymać ok. miliona euro za rok pracy w tamtejszej lidze. Czy arbiter z Płocka skorzysta z propozycji? Informacje w tej sprawie przekazał Sekretarz Generalny PZPN Łukasz Wachowski.
2024-07-18, 07:51
Marciniak poprowadził 378 meczów w Ekstraklasie. Odniósł także duży sukces na arenie międzynarodowej - prowadził m.in. finał Ligi Mistrzów, finał mistrzostw świata i Superpucharu Europy. Podczas niedawnego Euro 2024 w finale pojawił się w roli sędziego technicznego. Jako arbiter główny udział w imprezie zakończył na etapie 1/8 finału, prowadząc zaledwie dwa mecze.
To spotęgowało spekulacje na temat "transferu" Marciniaka do Arabii Saudyjskiej. Łukasz Wachowski w rozmowie z TVP Sport zapewnia jednak, że 43-letni arbiter pozostanie w Europie.
- Żadnych sygnałów nie było. Poruszaliśmy się jedynie w spekulacjach medialnych. Do nas nie wpłynęło żadne oficjalne zapytanie. Zarówno od Szymona, jak też innych instytucji, takich jak UEFA, FIFA, bądź innych światowych federacji. Nic mi nie wiadomo, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić - zapewnia.
Sekretarz Generalny PZPN informuje jednak, że Marciniaka zabraknie w rozpisce sędziów na 1. kolejkę rozpoczynającego się w najbliższy weekend sezonu Ekstraklasy. Powód jest prozaiczny - sędzia będzie na urlopie po Euro 2024.
REKLAMA
- W poprzedni weekend odbyło się zgrupowanie sędziów w Spale. Szymona zabrakło tam ze względu na pobyt w Niemczech. Myślę, że już niebawem Szymon oraz pozostali sędziowie uczestniczący w meczach Euro będą do dyspozycji - twierdzi.
Czytaj także:
- Euro 2024. Pokaźne "łupy" Hiszpanów za mistrzostwo Europy. Polacy tuż powyżej kwoty minimalnej
- Euro 2024. Hiszpania - Anglia. Lamine Yamal przeszedł do historii. 17-latek pobił rekord legendarnego Pelego
- Euro 2024 najbardziej podobało się... Niemcom. Z dużej chmury mały deszcz?
bg
REKLAMA