Tragiczny wypadek w słowackich Tatrach. Nie żyje Polak
2024-07-20, 19:11
W słowackich Tatrach zginął polski wspinacz. Do tragedii doszło na Czarnym Szczycie. 66-latek spadł z górnych partii w kierunku Doliny Jastrzębiej.
O śmierci Polaka poinformowało słowackie pogotowie górskie, które otrzymało zgłoszenie o jego zaginięciu w piątek po południu. Po upadku świadkowie nie mieli z nim kontaktu. O pomoc poproszono załogę śmigłowca z Popradu, która na pokład zabrała ratowników z Regionalnego Centrum Tatry Wysokie.
W akcji poszukiwawczej brała udział załoga lotniczego pogotowia ratunkowego (VZZS) z Popradu. Na pokładzie znaleźli się także ratownicy ze straży pożarnej i HZS.
Śmiertelne obrażenia
Jak poinformowało HZS, w czasie upadku mężczyzna doznał śmiertelnych obrażeń.
REKLAMA
"66-letni mężczyzna spadł ze górnej części Czarnego Szczytu. Niestety, upadek spowodował śmiertelne obrażenia" - czytamy w komunikacie słowackich służb.
Ciało zmarłego przetransportowano do położonych niżej rejonów i przekazano słowackiej policji.
IAR/sw/egz
REKLAMA