Sprawa Jacka Jaworka. Są wyniki badań DNA, wszystko jasne
Prokuratura w Częstochowie potwierdziła, że zwłoki znalezione w Dąbrowie Zielonej to ciało Jacka Jaworka.
2024-07-25, 12:35
Rzecznik częstochowskiej prokuratury Tomasz Ozimek poinformował, że bezpośrednią przyczyną śmierci były obrażenia po postrzałach.
- Dzisiaj w toku śledztwa prokurator uzyskał opinię biegłego z zakresu badań genetycznych, dotyczącą porównania profilu DNA próbki, która została pobrana ze zwłok z profilem poszukiwanego Jacka J. Na podstawie tej opinii ustalono, że zwłoki mężczyzny ujawnione 19 lipca w Dąbrowie Zielonej są zwłokami poszukiwanego Jacka J., podejrzanego o potrójne zabójstwo w Borowcach w 2021 roku - powiedział na konferencji prasowej prokurator.
Posłuchaj
- Na podstawie wstępnych wyników sekcji zwłok ustalono, że bezpośrednią przyczyną zgonu tego mężczyzny są obrażenia głowy powstałe na skutek jednokrotnego postrzelenia z broni palnej - dodał Ozimek.
Nie ujawniono na ciele innych obrażeń, które wskazywałyby np. na ślady walki.
REKLAMA
Potrójne zabójstwo w Borowcach
Teraz śledczy będą próbować odpowiedzieć na pytanie, gdzie Jacek Jaworek znajdował się od momentu popełnienia zbrodni trzy lata temu.
Według ustaleń śledczych, w lipcu 2021 roku Jacek Jaworek w Borowcach zastrzelił swojego brata, bratową i 17-letniego bratanka.
W piątek znaleziono zwłoki mężczyzny z raną postrzałową głowy. Pierwsze wnioski z oględzin wskazywały, że mężczyzna popełnił samobójstwo. Na miejscu znaleziono broń. Zwłoki znaleziono 5 km od miejsca zbrodni z 2021 roku. Dziś, po badaniach DNA, prokuratura potwierdziła, że to ciało Jacka Jaworka.
- Jacek Jaworek ukrywał się przez trzy lata? "Ktoś mu pomagał"
- Ważny prokurator odwołany. Prowadził głośne sprawy
IAR/PAP/kmp
REKLAMA