Kanał Wawerski jest zanieczyszczony. WWF alarmuje: metale ciężkie, azot, fosfor
Fundacja WWF Polska alarmuje, że Kanał Wawerski, płynący na obrzeżach Warszawy, jest zanieczyszczony. Wyniki badań cieku wskazują, że przekroczone zostały stężenia metali ciężkich, a także związków azotu i fosforu. Organizacja zawiadomiła o tym Wody Polskie, WIOŚ oraz władze samorządowe.
2024-07-27, 09:07
W czwartek Strażnicy Rzek WWF pobrali próbki wody z Kanału Wawerskiego na terenie warszawskiej dzielnicy Wesoła. Zarówno oni, jak i mieszkańcy mieli wątpliwości co do czystości wody. Do kanału odprowadzana jest m.in. woda z okolicznej oczyszczalni ścieków Cyraneczka.
- Wysokie stężenia szkodliwych dla ludzi metali ciężkich są bardzo poważnym symptomem, który powinien pociągnąć za sobą najsurowsze i najdalej idące działania. Wysokie stężenie związków azotu i fosforu, może świadczyć o zaniedbaniach takich, jak np. stosowanie zbyt małej ilości środków służących do oczyszczania wód lub o wystąpieniu awarii na poziomie techniki oczyszczania ścieków – zaznaczyła Agnieszka Veljković, kierowniczka biura prasowego Fundacji WWF Polska.
Tłumaczyła, że powodem zanieczyszczenia może być nieefektywny sposób oddzielania koagulantu, który związał już w sobie cząstki zanieczyszczeń, od wód wstępnie oczyszczonych.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców?
- Zastanawiającym jest fakt, iż próbka wody pobrana w bezpośredniej bliskości rury wyrzutowej ścieków wykazuje wysokie stężenia związków żelaza. Dla wyjaśnienia - podstawowym pierwiastkiem wchodzącym w skład koagulantu PIX-110 stosowanego w Cyraneczce jest żelazo - uzupełniła.
REKLAMA
- Problem jest bardzo poważny, możemy powoli zacząć go rozpatrywać jako zagrożenie dla bezpieczeństwa zbiorowego, mieszkańców żyjących niedaleko Kanału Wawerskiego, poniżej strefy zrzutów nieczystości - podkreśliła.
Veljković podkreśliła, że próbka do badań laboratoryjnych została również pobrana powyżej możliwego źródła skażenia. Co ważne, ta próbka prezentowała typowe parametry charakterystyczne dla zmodyfikowanego, aczkolwiek zdrowego cieku wodnego.
Zaapelowała do mieszkańców, aby ograniczyli spacery w rejonie Kanału Wawerskiego.
Czytaj także:
REKLAMA
- Recykling baterii. Ekspert: to nie są śmieci ani odpady, tylko cenne surowce
- Mikroplastik jest wszędzie. "Do organizmu mogą trafić niebezpieczne substancje"
Wody Polskie potwierdziły otrzymanie zgłoszenia
Zgłoszenia o zanieczyszczeniu wód kanału zostały wysłane przez mieszkańców i WWF m.in. do Wód Polskich i WIOŚ. O sprawie poinformowany został też dzielnicowy ratusz.
"W ostatnim czasie Wody Polskie otrzymały zgłoszenia dotyczące zanieczyszczenia wód Kanału Wawerskiego wskazujące jako potencjalnego sprawcę oczyszczalnię ścieków Cyraneczka. Każde z tych zgłoszeń zostało dokładnie sprawdzone poprzez wizję lokalną, jednak żadne z nich nie potwierdziło zgłaszanych problemów" – zakomunikował Departament Komunikacji i Edukacji Wodnej Wód Polskich.
Przekazał, że pracownicy Nadzoru Wodnego w Warszawie na bieżąco monitorują sytuację. "Według najnowszych informacji uzyskanych z NW w Warszawie woda jest bezbarwna, bez jakiegokolwiek zapachu i nie zawiera żadnych zawiesin" – dodał.
Wody Polskie czekają na wyniki badań, które przeprowadza Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) i na wyniki badań średniodobowych próbek z Cyraneczki.
REKLAMA
Z kolei rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie Artur Brandysiewicz powiedział, że jak tylko będą znane wyniki, odpowie na pytania dotyczące Kanału Wawerskiego.
Na wyniki badań WIOŚ czeka również urząd dzielnicy Wesoła.
- Urząd Dzielnicy Wesoła m.st. Warszawy pozyskał informację, że proces oczyszczania w Oczyszczalni Cyraneczka przebiega prawidłowo. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska pobrał próbki z Kanału Wawerskiego do badania – przekazał Bartłomiej Roszkowski z Zespołu Promocji i Komunikacji Społecznej dla Dzielnicy Wesoła.
Powtórka z 2022 r.?
1,5 roku temu, 5 grudnia 2022 r. mieszkańcy zgłosili do urzędu informację o niepokojącym zapachu przy Kanale Wawerskim. Pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska przeprowadzili oględziny, które potwierdziły pogorszenie się stanu wody w Kanale Wawerskim.
O zdarzeniu poinformował radny dzielnicy Wawer Piotr Grzegorczyk. "Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska zarządził kontrolę w oczyszczalni Cyraneczka, która potwierdziła nielegalne zrzuty nieczystości do kanału. Oczyszczalnia zapłaciła największy możliwy mandat: całe 500 zł" – napisał 8 grudnia na Facebooku Piotr Grzegorczyk.
REKLAMA
Dodatkowo radny z Wawra skierował wówczas do prezydenta Warszawy i do zarządów dzielnic Wawer i Wesoła apel o utworzenie sztabu kryzysowego w związku z zanieczyszczeniem Kanału Wawerskiego.
Spotkanie odbyło się chociaż miasto nie jest stroną w tej sprawie, gdyż oczyszczalnia jest własnością spółki - Zespół Budowy Domów Jednorodzinnych i Wielorodzinnych.
Czytaj także:
- Recykling baterii. Ekspert: to nie są śmieci ani odpady, tylko cenne surowce
- Mikroplastik jest wszędzie. "Do organizmu mogą trafić niebezpieczne substancje"
PAPWWF/WR
REKLAMA
REKLAMA