Policjanci ścigali go 45 km. Motocyklista "zarobił" 600 punktów

2024-07-29, 17:07

Policjanci ścigali go 45 km. Motocyklista "zarobił" 600 punktów
Pościg policji za motocyklistą. Foto: policja

Policja z Kępna (woj. wielkopolskie) ścigała motocyklistę znajdującego pod wpływem środków odurzających. Podczas ucieczki mężczyzna popełnił dziesiątki wykroczeń. Grozi mu ponad 46 tys. zł kary finansowej, ponad 600 punktów karnych i do 5 lat więzienia.

W sobotę funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kępnie, podczas standardowego patrolu w miejscowości Mroczeń, przystąpili do kontroli drogowej motocyklisty. Kierujący nim mężczyzna, na widok radiowozu, zwolnił, by następnie gwałtownie przyśpieszyć i zacząć uciekać. Nie reagował na wydawane przez funkcjonariuszy sygnały do zatrzymania się. Policjanci natychmiast ruszyli za uciekinierem. Wkrótce, w ramach wsparcia, dołączyły do nich kolejne radiowozy.

Motocyklista, z policją na ogonie, gnał przez kolejne miejscowości. Udało mu się między innymi ominąć blokadę w miejscowości Byczyna. Pościg trwał przez prawie 45 km, aż funkcjonariusz drogówki z Kępna, wykorzystując odpowiedni moment, samochodem uderzył w tylne koło motocykla. To doprowadziło do przewrócenia się pojazdu. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany.

Motocyklista był pod wpływem środków odurzających

Przeprowadzone badanie wskazało, że kierowca był pod wpływem środków odurzających. W trakcie przeszukania znaleziono u niego również środki odurzające. Motocyklistą okazał się 48-letni mieszkaniec gminy Baranów. Podczas kontroli wyszło też na jaw, że nie miał on uprawnień do prowadzenia motoru. 

Z informacji policji wynika, że mężczyzna podczas ucieczki popełnił 57 wykroczeń oraz 3 przestępstwa. Po zatrzymaniu usłyszał zarzuty: niezatrzymania się do kontroli drogowej, posiadania środków zabronionych oraz kierowania po użyciu środka odurzającego.

REKLAMA

Według policyjnego taryfikatora 48-latkowi z gminy Baranów za popełnione wykroczenia może grozić kara finansowa ponad 46 tys. złotych, 610 punktów karnych oraz do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa finał swój znajdzie w sądzie.

Czytaj także:

policja/pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej