Zmarł Krzysztof Banaszyk. Popularny aktor miał 54 lata

"Dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. Odszedł Krzysztof Banaszyk - wieloletni członek ZZAP oraz członek Zarządu Głównego ZZAP w kilku kadencjach" - podał Związek Zawodowy Aktorów Polskich.

Krzysztof Banaszyk był aktorem teatralnym, filmowym, serialowym i dubbingowym. Związany był z różnymi teatrami, m.in. z Teatrem Polskim w Poznaniu czy Teatrem Nowym w Łodzi.

Grał w serialach, takich jak "Na dobre i na złe", "Hotel 52" czy "Samo życie". Przede wszystkim zasłynął jednak z ról dubbingowych, choćby z monologu skryby Otisa w filmie "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra". To on użyczył głosu Simbie w drugiej części "Króla lwa", Son Goku w "Dragon Ball: Ewolucja" czy Wolverinowi w "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" i w serii filmów o tej postaci.

Ceniony lektor

Banaszyk był także cenionym lektorem. Na pewno zapadł w pamięci miłośników audiobooków. To jego głosem mówił m.in. Geralt w słuchowisku o przygodach Wiedźmina.

REKLAMA

Artysta wcielił się też w postać Joela w grze "The Last of Us".

Nie żyje Krzysztof Banaszyk. "Odszedł zdecydowanie za wcześnie"

"Odszedł Krzysztof Banaszyk - jeden z moich ulubionych głosów w polskim dubbingu, zdecydowanie za wcześnie. Gdy myślę: "Geralt" - zawsze słyszę jego głos" - napisał jeden z internautów.

• Nie żyje Bogumiła Wander. Legenda telewizji miała 80 lat

ms, łl/polskieradio24.pl

wmkor