Brutalny gwałt w centrum Warszawy. Dorian S. stanie przed sądem

Dorian S., jest poczytalny. To najnowsze ustalenia prokuratury w sprawie brutalnego gwałtu w centrum Warszawy. W wyniki gwałtu 25-letnia Liza zmarła. 

2024-08-07, 15:01

Brutalny gwałt w centrum Warszawy. Dorian S. stanie przed sądem
Dorian S., który pod koniec lutego napadł na 25-letnią kobietę w centrum Warszawy, jest poczytalny . Foto: Policja / KRP I – Śródmieście

Śledczy mają komplet jego badań psychiatrycznych, psychologicznych i seksuologicznych mężczyzny - powiedział rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Piotr Skiba.

Posłuchaj

Podejrzany był w pełni poczytalny - przekazał prokurator Piotr Skiba (źr. IAR) 0:12
+
Dodaj do playlisty

Dzięki kompletowi badań w ciągu kilku dni zostanie do sądu skierowany akt oskarżenia - dodał.

- Przeprowadzone zostały czynności końcowe. Skierowanie aktu oskarżenia do Sądu Okręgowego w Warszawie planowane jest w tym miesiącu. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności nie mniejsza niż 15 lat a nawet dożywocie - przekazał prokurator.

Gotowy akt oskarżenia oznacza, że niebawem rozpocznie się proces mężczyzny. Dorian S. przebywa w areszcie tymczasowym.

REKLAMA

Prokurator Skiba dodał, że prokuratura weryfikowała inne nierozwiązane sprawy o podobnym charakterze, ale nie ma podstaw, by łączyć Doriana S. z innymi takimi przypadkami w Warszawie i w Polsce.

Brutalna zbrodnia

25 lutego około godziny 5:00 mężczyzna wciągnął ofiarę do jednej z bram i przykładając nóż do gardła, brutalnie ją zgwałcił. 25-letnią Lizę, nagą i nieprzytomną, znalazł dozorca w bramie posesji przy ul. Żurawiej. Wezwał pogotowie i policję.

Kobieta trafiła do szpitala, była w stanie krytycznym.

Zmarła 1 marca nie odzyskawszy przytomności. 

REKLAMA

Zatrzymanie Doriana S.

Sprawcą, który został zatrzymany jeszcze w dniu napaści, okazał się 23-latek. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli m.in. duży nóż kuchenny i kominiarkę użyte do przestępstwa.

Nie tylko zgwałcił kobietę, ale też zrabował swojej ofierze dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych i portfel.

Dorian S. usłyszał wtedy zarzuty rozboju, przestępstwa na tle seksualnym oraz usiłowania zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

REKLAMA

Po śmierci kobiety sprawca usłyszał zarzut zabójstwa na tle seksualnym i rabunkowym. 

Czytaj również:

IAR/PAP/in./

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej