"Opad niespotykany do tej pory". Zalane miasto, a to nie koniec [RADAR BURZ]

Strażacy do godz. 19.00 odebrali prawie 700 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnego wiatru oraz opadów deszczu - poinformował Polskie Radio rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej starszy brygadier Karol Kierzkowski.

Najwięcej zgłoszeń strażacy odebrali w województwie śląskim - ponad 370. W województwie opolskim odebrano prawie 90, natomiast w warmińsko-mazurskim około 50.

REKLAMA

Nawałnice największe spustoszenie siały w Dąbrowie Górniczej. Zalanych zostało wiele ulic i piwnic.

Prezydent Dąbrowy Górniczej Marcin Bazylak podkreślił, że nawałnica przyniosła "niespotykany wcześniej opad". "Na tę chwilę sytuacja wydaje się być opanowana, ale w wielu miejscach w dalszym ciągu woda musi zostać odpompowana i tam wciąż występują utrudnienia. Zalanych jest dużo piwnic i podwórek. Proszę o cierpliwość i wyrozumiałość, ponieważ strażacy i pracownicy wodociągów w pierwszej kolejności pracowali w miejscach, gdzie usuwali lokalne zagrożenia" - napisał w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Tak z kolei wyglądała ulewa w Bytomiu.

REKLAMA

Ulewny deszcz sprawił problemy też w Elblągu.

Gwałtowna burza zmusiła też harcerzy obozujących w miejscowości Podzamcze w powiecie zawierciańskim w województwie śląskim do ewakuacji. Jak informuje młodszy kapitan Grzegorz Nowak oficer prasowy komendy Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu, młodzi ludzie znaleźli schronienie w pobliskiej remizie Ochotniczej Straży Pożarnej.

REKLAMA

Gdzie jest burza? Radar:

Burze nad Polską. Lista alertów IMGW

Następne godziny też będą niespokojne. Alerty IMGW pierwszego i drugiego stopnia obowiązują do godzin nocnych. Obejmują województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, łódzkie, świętokrzyskie, lubelskie, podkarpackie, małopolskie, śląskie i pomorskie.

- Miejscami może spaść do 50 litrów wody na metr kwadratowy, możliwe są także opady gradu, a porywy wiatru osiągną prędkość do 70 kilometrów na godzinę - podkreśla synoptyk IMGW Michał Ogrodnik.

W miejscach, w których prognozowane są burze, IMGW ostrzega także przed gwałtownym przyrostem poziomu wody w mniejszych rzekach i w zlewniach zurbanizowanych.

REKLAMA

Pogoda. Co w następnych dniach?

Piątek zapowiada się spokojniej w pogodzie. Burze wystąpią tylko na wschodzie. Temperatury będą się wahać od 22-23 st. C na południowym wschodzie i miejscami nad morzem do 27 st. C na zachodzie.

Podobnie będzie w weekend. Pojawią się lokalne opady deszczu i burze, ale synoptycy nie przewidują silnych nawałnic. Termometry pokażą przeważnie od 23 do 26 st. C.

W przyszłym tygodniu do Polski dotrze fala upałów. Na jej kulminację musimy być przygotowani w środę i czwartek. 

• Alarmująco niski stan wody na Wiśle. A to nie koniec złych wieści
• Ekstremalne temperatury. Skwar w południowej Europie, Polska czeka na uderzenie gorąca

jp/IMGW/wmkor