Przesłuchanie Izabeli P. odwołane. Wskazano powód
Prokurator miał przesłuchać Izabelę P. w charakterze świadka w środę, jednak ze względu na jej stan zdrowia musiał zmienić decyzję. Od jej odpowiedzi będzie zależało dalsze postępowanie śledczych. Po 11 dniach intensywnych poszukiwań 35-latka odnalazła się we wtorek. Wycieńczona zapukała do drzwi swoich znajomych. Ze względu na kondycję psychiczną i fizyczną kobieta nie była od razu gotowa do zeznań.
2024-08-21, 09:21
Zaginiona kobieta została odnaleziona w Bolesławcu. Była poszukiwana od 9 sierpnia. Po 11 dniach sama zgłosiła się do swoich znajomych, którzy od razu powiadomili policję. Na miejsce zostało wezwane także pogotowie.
- Pani Izabela była wycieńczona i zmęczona, ale jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo - mówiła w Polskim Radiu 24 rzeczniczka Prokuratury w Jeleniej Górze, prokurator Ewa Węglarowicz-Makowska.
Posłuchaj
35-latka trafiła pod opiekę lekarzy w Bolesławcu, którzy po wstępnych badaniach ocenili jej stan jako "dobry". - Jest w trakcie diagnostyki, która potrwa kilka godzin - przekazał dyrektor placówki Kamil Barczyk. Pierwsze badania wykazały u kobiety zaburzenia chodu. Lekarze zaznaczyli, że Izabela P. nie była wygłodzona ani skrajnie odwodniona.
Kluczowe będą zeznania przed prokuraturą
Ze względu na swój stan tuż po odnalezieniu kobieta nie była gotowa do zeznań. Rzeczniczka prasowa jeleniogórskiej prokuratury Ewa Węglarowicz-Makowska przekazała, że jej zeznania zostaną wysłuchane w środę 21 sierpnia, jednak ze względu na stan zdrowia spotkanie z prokuratorem zostało odwołane. Kobieta będzie przesłuchana w charakterze świadka w innym terminie.
REKLAMA
Od jej zeznań będą zależały dalsze losy śledztwa - może ono zostać umorzone lub kontynuowane.
Węglarowicz-Makowska w Polskim Radiu 24 nie wykluczyła, że mogło dojść do porwania kobiety. - Dopiero po przesłuchaniu Izabeli P. zostanie podjęta decyzja ws. kontynuacji śledztwa w kierunku art. 189 par. 1 Kodeksu karnego, czyli bezprawnego pozbawienia wolności innej osoby. Może być też podjęta decyzja o umorzeniu postępowania; że żadne przestępstwo nie zaistniało - podsumowała rzeczniczka w rozmowie.
Nie chce kontaktu z rodziną
Z oświadczenia prokuratury wiadomo, że Izabela P. nie życzy sobie kontaktu z rodziną i nie chce, by media informowały o miejscu jej przebywania.
REKLAMA
Mieszkanka okolic Bolesławca zaginęła 9 sierpnia na autostradzie A4. Jej samochód odnaleziono na pasie awaryjnym niedaleko wsi Kwiatów. Kobieta jechała do szpitala we Wrocławiu, żeby odebrać swojego ojca z placówki. Około godz. 19.40 przekazała, że jej samochód się zepsuł. Od tej wiadomości nie było z nią kontaktu. Po 11 dniach, w ciągu których były prowadzone intensywne poszukiwania, kobieta zapukała do drzwi swoich znajomych. Dotąd nie są znane szczegóły jej zaginięcia.
onet.pl/Radio Wrocław/st/wmkor
REKLAMA