US Open. Novak Djoković wygrywa i nie gryzie się w język. "Czuję, że moje baterie są słabe i wyłączam się, gdy gram bardzo późno"
Novak Djoković narzekał na to, że jego mecz w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open przeciągnął się do północy. - Mam nadzieję, że następny zagram o przyzwoitej porze - powiedział po zwycięstwie nad Radu Albotem z Mołdawii 6:2, 6:2, 6:4.
2024-08-27, 14:32
Djoković nie gryzie się w język. "Nie sądzę, aby starzenie się pomagało w graniu o tak późnej porze"
Mecze rozgrywane późnym wieczorem są popularne wśród kibiców, ale bywają męczące dla zawodników. Pojedynek Djokovicia z Albotem na korcie im. Arthura Ashe'a rozpoczął się o 21.45 czasu miejscowego. Trwał ponad dwie godziny i skończył się tuż przed północą.
- Nie sądzę, aby starzenie się pomagało w graniu o tak późnej porze. Czuję, że moje baterie są słabe i wyłączam się, gdy gram bardzo późno - zaznaczył 37-latek.
Serb czterokrotnie wygrywał wielkoszlemowy turniej na kortach twardych w Nowym Jorku. Dokonał tego w 2011, 2015, 2018 i 2023 roku.
- To było długie oczekiwanie. Myślałem, że wyjdę na kort o 20.15, ponieważ Sloane Stephens prowadziła 6:0, 3:0. Potem okazało się, że to spotkanie trwało dwie i pół godziny - zauważył.
REKLAMA
- Mam nadzieję, że następnym razem będę mógł grać o przyzwoitej porze. Lubię wieczorne mecze, ale wolałbym grać w pierwszej kolejności - dodał.
"Nole" przyzwyczaja się do nowojorskich kortów
Djoković spełnił swoje marzenie, zdobywając złoty medal olimpijski podczas igrzysk w Paryżu. Po zaciętym boju w finale pokonał 7:6 (7-3), 7:6 (7-2) Hiszpana Carlosa Alcaraza. W 1. rundzie w Nowym Jorku dość łatwo wygrał z Albotem, ale zanotował aż 10 błędów serwisowych i popełnił niemal dwa razy więcej niewymuszonych błędów niż zazwyczaj.
- Zawsze trudno jest zacząć, szczególnie gdy nie grałeś na tej nawierzchni przez pięć, sześć miesięcy. Spodziewam się, że w kolejnych rundach będę musiał stawić czoła większym wyzwaniom - przekazał Djokovic.
Serbski tenisista wygrał 24 turnieje wielkoszlemowe - najwięcej w historii wśród mężczyzn. Według bukmacherów jest jednym z trzech głównych kandydatów do zwycięstwa na Flushing Meadows.
REKLAMA
- Dobrą stroną Wielkich Szlemów jest to, że masz dzień przerwy między meczami. Można wykorzystać ten czas na trening i dopracować swoją grę. Tego właśnie potrzebuję - podkreślił Serb.
Wyniki poniedziałkowych meczów 1. rundy turnieju tenisistów w wielkoszlemowym US Open:
Pedro Martinez (Hiszpania) - Maks Kaśnikowski (Polska) 6:7 (6-8), 6:1, 6:2, 3:6, 7:6 (10-6)
Ugo Humbert (Francja, 17) - Thiago Monteiro (Brazylia) 6:3, 6:4, 6:4
Ben Shelton (USA, 13) - Dominic Thiem (Austria) 6:4, 6:2, 6:2
Alexander Zverev (Niemcy, 4) - Maximilian Marterer (Niemcy) 6:2, 6:7 (5-7), 6:3, 6:2
Francisco Comesana (Argentyna) - Dominic Stricker (Szwajcaria) 4:6, 6:3, 7:6 (7-4), 6:3
Roberto Bautista Agut (Hiszpania) - Luca Nardi (Włochy) 7:5, 7:6 (7-3), 7:6 (7-5)
Mitchell Krueger (USA) - Hugo Grenier (Francja) 4:6, 6:3, 6:4, 7:5
Juncheng Shang (Chiny) - Aleksander Bublik (Kazachstan, 27) 6:4, 3:6, 5:7, 6:3, 6:4
Matteo Berrettini (Włochy) - Albert Ramos-Vinolas (Hiszpania) 7:6 (7-2), 6:2, 6:3
Casper Ruud (Norwegia, 8) - Bu Yunchaokete (Chiny) 7:6 (7-2), 6:2, 6:2
Alexei Popyrin (Australia, 28) - Kwon Soon Woo (Korea Płd.) 7:5, 6:2, 6:3
Roberto Carballes Baena (Hiszpania) - Jan Choinski (W.Brytania) 6:2, 6:3, 5:7, 6:7 (5-7), 6:3
Taylor Fritz (USA, 12) - Camilo Ugo Carabelli (Argentyna) 7:5, 6:1, 6:2
Andriej Rublow (Rosja, 6) - Thiago Seyboth Wild (Brazylia) 6:3, 7:6 (7-3), 7:5
Jiri Lehecka (Czechy, 32) - Marton Fucsovics (Węgry) 1:6, 6:4, 6:3, 3:0 i krecz
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna) - Giovanni Mpetshi Perricard (Francja) 6:4, 6:2, 6:3
Francisco Cerundolo (Argentyna, 29) - Sebastian Ofner (Austria) 5:7, 6:4, 6:4, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 9) - Kyrian Jacquet (Francja) 6:3, 6:4, 6:2
Lorenzo Musetti (Włochy, 18) - Reilly Opelka (USA) 7:6 (7-3), 1:6, 6:1, 7:5
Gael Monfils (Francja) - Diego Schwartzman (Argentyna) 6:7 (2-7), 6:2, 6:2, 6:1
Alexandre Muller (Francja) - Adam Walton (Australia) 3:6, 7:6 (9-7), 6:3, 6:4
Miomir Kecmanovic (Serbia) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 7:6 (7-2), 2:6, 5:7, 7:5, 1:0
i krecz Nishioki
Aleksander Szewczenko (Rosja) - Dominik Koepfer (Niemcy) 6:3, 7:5, 5:7, 6:2
Brandon Nakashima (USA) - Holger Rune (Dania, 15) 6:2, 6:1, 6:4
Rinky Hijikata (Australia) - Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 7:6 (7-1), 3:6, 6:4,
6:3
Arthur Rinderknech (Francja) - Christopher Eubanks (USA) 6:4, 4:6, 3:6, 6:3, 7:6 (10-8)
Arthur Cazaux (Francja) - Pablo Carreno Busta (Hiszpania) 6:1, 6:3, 6:3
Sebastian Baez (Argentyna, 21) - Luciano Darderi (Włochy) 6:4, 6:7 (3-7), 6:0, 7:6 (7-4)
Tallon Griekspoor (Holandia) - Sumit Nagal (Indie) 6:1, 6:3, 7:6 (8-6)
Frances Tiafoe (USA, 20) - Aleksandar Kovacevic (USA) 6:4, 6:3, 4:6, 7:5
Laslo Djere (Serbia) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 6:7 (7-9), 6:1, 6:7 (7-9), 6:4, 6:2
Novak Djokovic (Serbia, 2) - Radu Albot (Mołdawia) 6:2, 6:2, 6:4
- US Open. Zacięty mecz polskiego debiutanta. Maks Kaśnikowski rozegrał pięć setów
- US Open. Magda Linette sensacyjnie przegrała z 16-latką, 389. zawodniczką rankingu
- US Open. Magdalena Fręch szybko kończy przygodę z turniejem
JK/PAP
REKLAMA
REKLAMA