Praca rafinerii Orlenu wstrzymana. Czesi deklarują pomoc
Czeska rafineria Orlenu nie pracuje od tygodnia. Powodem jest odnalezienie niewybuchu z czasu II wojny światowej w sąsiednim zakładzie chemicznym. Polski koncern otrzyma paliwa z państwowych rezerw w Czechach.
2024-08-28, 15:35
Rząd Petra Fiali zdecydował o udzieleniu pożyczki w związku z przerwaniem produkcji przez rafinerię w Litvinowie. Orlen będzie mógł skorzystać ze 135 tysięcy metrów sześciennych oleju napędowego i benzyny.
Taka ilość paliwa pokryje nawet dwutygodniową przerwę w produkcji. Pożyczka z państwowych rezerw pozwoli uniknąć destabilizacji czeskiego rynku paliw.
Niewybuch z II wojny światowej
21 sierpnia podczas prac ziemnych prowadzonych na terenie zakładów Orlen Unipetrol w Zaluzi koło Litvinowa odkryto niewybuch 250-kilogramowej bomby lotniczej z czasów II wojny światowej.
W związku z zaistniałym zdarzeniem ewakuowano ponad 500 osób, w tym pracowników i personel. Wstrzymany został też ruch na drodze z Mostu do Litvinowa, transport miejski oraz kolejowy. Utworzona została też 15 km strefa bezpieczeństwa wokół znalezionego niewybuchu.
REKLAMA
Detonacja pocisku
Kontrolowana detonacja niewybuchu zaplanowana jest na piątek, ale już od wczoraj trwają przygotowania, aby bezpiecznie ją przeprowadzić. Pirotechnicy i strażacy układają worki z piaskiem wokół miejsca, gdzie znaleziono ćwierćtonową bombę. Powstanie w ten sposób wał ochronny o wysokości pięciu i grubości nawet sześciu metrów.
Posłuchaj
Pomimo podjętych działań, częściowe uszkodzenie infrastruktury zakładu w trakcie detonacji niewybuchu będzie nieuniknione - informują czeskie służby.
Rafineria pod Litvinowem jest jedną z dwóch na terenie Czech. Druga, należąca także do Orlen Unipetrol, znajduje się w Kralupach nad Wełtawą.
- Coraz więcej gazu ze złóż Orlenu płynie do Polski. Skala wzrostu zaskakuje
- Orlen trzecią firmą paliwową w Austrii. Planuje dalszą ekspansję w Europie i duże inwestycje
IAR,pkur
REKLAMA
REKLAMA