"Strefa zero" w Poznaniu. Ruszyła rozbiórka spalonej kamienicy

- Roboty związane z rozbiórką zostały rozpoczęte. Na miejscu jest wykonawca robót, są też kierownicy robót rozbiórkowych, którzy będą kierowali tymi pracami. Wszystkie szczegóły zostały omówione, w tym również kolejność prac. Najpierw będą prowadzone roboty ręczne w tych miejscach, które stwarzają największe zagrożenie - powiedział  powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla miasta Poznania Paweł Łukaszewski.

• Rodziny strażaków dostaną pomoc? Mamy komentarz MSWiA

Roboty obejmą wszystko, co pozostało z kamienicy powyżej górnego poziomu piwnicy. Pozostanie część podziemna.

"Strefa zero" na Kraszewskiego

- Nie będziemy nic tam robili z fundamentami, z piwnicami. Jeżeli piwnica będzie wymagała jakiegoś zabezpieczenia, trzeba będzie oczywiście to zrobić w taki sposób, żeby nie stanowiła zagrożenia bezpieczeństwa dla osób, które na tej nieruchomości będą przebywały - mówił Łukaszewski.

REKLAMA

Tłumaczył, że prace będą dwutorowe i będą polegały na częściowej rozbiórce w sposób mechaniczny, przy użyciu ciężkiego sprzętu, ale także duży zakres robót będzie miał charakter prac ręcznych. - Chodzi szczególnie o elementy styczne z budynkami, które po obu stronach tego rozbieranego budynku się znajdują, o ściany szczytowe jednego i drugiego budynku - zaznaczył.

Rozbiórka kamienicy. Ile potrwają prace?

Rozbiórka ma potrwać 30 dni. Według powiatowego inspektora nadzoru budowalnego Pawła Łukaszewskiego, realny termin tego typu rozbiórki to około dwa tygodnie. Zarządca budynku Wojciech Hoehne przewiduje,  że prace nie zostaną zakończone w terminie 30 dni, a więc w czasie wyznaczonym przez inspektora nadzoru budowlanego. Zdaniem Wojciecha Hoehne, rozbiórka potrwa 1,5 miesiąca.

• Pożar w Poznaniu. Służby ostrzegają przed oszustami. "Bazują na ludzkiej tragedii"

W piątek pojawiły się informacje, że ze względu na problemy finansowe rozbiórka może zostać opóźniona. Koszt prac jest szacowany na 1,1 miliona złotych, a ubezpieczyciel chce na razie wypłacić jedynie 250 tys. złotych.

REKLAMA

Dopiero po rozbiórce kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 do swoich mieszkań będą mogli powrócić mieszkańcy budynków bezpośrednio z nią sąsiadujących, czyli budynków o numerach 10b i 14. Do czasu zakończenia prac rozbiórkowych na ul. Kraszewskiego obowiązywać będzie także tzw. strefa zero. Obecne będą tam również służby zabezpieczające teren.

Akumulatory przyczyną pożaru?

Do pożaru i wybuchu w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 w Poznaniu doszło w nocy z 24 na 25 sierpnia. W trakcie akcji zginęło dwóch strażaków, a 11 zostało poszkodowanych. Do szpitala trafiły także trzy osoby cywilne, które też zostały ranne. Trwa śledztwo w sprawie przyczyn pożaru.

Według "Gazety Wyborczej", przyczyną pożaru w kamienicy były akumulatory składowane w piwnicy budynku.

Z ustaleń dziennika wynika, że w piwnicy, która została przerobiona nielegalnie na warsztat naprawczy, składowano do dwóch tysięcy akumulatorów. Były one regularnie serwisowane przez firmę Lupo, która działała tam od 2016 roku. Według byłego pracownika firmy, w piwnicy nie było odpowiedniej wentylacji, a zapłony akumulatorów zdarzały się kilka razy w tygodniu.

REKLAMA

PAP/IAR/paw