Ananasowa afera w Hiszpanii. Szukają miłości w supermarketach

TikTokerka Vivy Lin zapoczątkowała w Hiszpanii trend, który doprowadził do chaosu w sklepach sieci Mercadona. Ludzie masowo przychodzą do supermarketów w określonych godzinach, aby szukać partnerów, a pomagać ma w tym ananas umieszczony w sklepowym wózku. 

2024-09-03, 15:51

Ananasowa afera w Hiszpanii. Szukają miłości w supermarketach
W sieci hiszpańskich sklepów Mercadona wybuchła ananasowa afera. Foto: 8th.creator/shutterstock

Cały trend polega na przyjściu do supermarketu Mercadona między godz. 19 a 20 i wsadzeniu do wózka ananasa do góry nogami. Ma to być swego rodzaju znak dla innych singli. Następnie z tak przygotowanym wózkiem należy udać się do działu z winami. Potem pozostaje liczyć na pozytywny odzew osoby, która wpadła nam w oko. 

Choć moda wydaje się niegroźna, to jednak doprowadziła już do kilku incydentów. W jednym przypadku do Mercadony została wezwana policja. Również pracownicy sieci nie są zadowoleni z panującego trendu. 

Chaos w supermarketach

Choć sieć hiszpańskich sklepów na swoim koncie na TikToku sama promowała nową modę, to jednak poszukujący miłości single już niejednokrotnie przysporzyli pracownikom "bólu głowy". W Madrycie doszło do sytuacji, w której nastolatkowie pchali wózki przez alejki, ale nie kupowali żadnych produktów. 

To jednak nie wszystko. W jednym ze sklepów sieci pojawił się mężczyzna przebrany za gigantycznego ananasa. Jak się okazało, był to przyszły pan młody, a akcja ostała zorganizowana z okazji jego wieczoru kawalerskiego. 

REKLAMA

Sytuacje były jednak również bardziej drastyczne. W Mercadonie znajdującej się w Bilbao pojawili się funkcjonariusze policji. Pomiędzy poszukiwaczami miłości miało tam dojść do bójki. Ostatecznie policjanci nie musieli podejmować poważniejszych kroków, a wszystko rozeszło się "po kościach". 

Problem polega na tym, że po godz. 20 pracownicy muszą sprzątać towary, które nie zostały zakupione. Na jednym z nagrań, które pojawiły się w sieci, widać jak pracownik sklepu przed godz. 19 wywozi ananasy do magazynu.


Firma twierdzi, że nie zapoczątkowała trendu. Miał się on pojawić spontanicznie. 

Czytaj także:

BBC/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej