Mapa razi czerwienią. Najwyższy stopień zagrożenia w lasach

Aktualną mapę zagrożeń pokazał Instytut Badawczy Leśnictwa. Większość jej obszaru jest w kolorze czerwonym, który oznacza duży stopień zagrożenia pożarami.

W kilku regionach Polski zagrożenie jest średnie (kolor żółty - red.), a zagrożenie małe - jedynie na Podlasiu i w Małopolsce.

Czytaj także:

• Zbierasz grzyby? Możesz dostać nawet 5 tysięcy zł kary
• Potężne pożary w Grecji. Żywioł strawił tysiące hektarów lasów i zniszczył wiele budynków

Leśnicy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania w lasach. W przypadku zauważenia pożaru należy niezwłocznie skontaktować się z numerem alarmowym Państwowej Straży Pożarnej 998 lub z numerem alarmowym 112.

Zagrożenie pożarowe 4 września 2024 roku.

- W lesie i 100 metrów od ściany lasu nie wolno używać otwartego ogania, rozpalać ognisk czy grillować. Do lasu nie wolno wjeżdżać samochodami, motocyklami czy quadami, a biwakować można tylko w miejscach do tego wyznaczonych. Nie zostawiajmy też lesie przedmiotów, które potencjalnie mogą spowodować pożar - apeluje rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków młodszy brygadier Grzegorz Różański.

Posłuchaj

Rzecznik warmińsko-mazurskich strażaków młodszy brygadier Grzegorz Różański: tego nie wolno robić w lasach (IAR) 0:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ze statystyk wynika, że ponad 90 procent pożarów lasu powodują ludzie przez swoje nieodpowiedzialne zachowanie.

Niski stan wód. Ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną

Z kolei Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał kolejne ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną. To efekt utrzymującej się od dwóch tygodni wysokiej temperatury, a także braku opadów. Najbardziej sucho jest na wschodzie Polski.

Hydrolog IMGW Dariusz Witkowski powiedział, że niski przepływ wody w rzekach występuje na blisko dwustu czterdziestu stacjach z prawie siedmiuset.

- Jest to największa liczba stacji jaką zanotowaliśmy w tym roku. Najwięcej takich punktów znajduje się we wschodniej części kraju w dorzeczu Wisły, gdyż tam deficyt opadów utrzymuje się od maja. Jednak takich stacji nie brakuje także w dorzeczu Odry, szczególnie w zlewni Warty - mówił Dariusz Witkowski.

Hydrolog dodał, że nowe ostrzeżenia przed suszą hydrologiczną wydane zostały dla obszarów Polski wschodniej oraz centralnej. - Aktualnie obowiązuje czterdzieści pięć ostrzeżeń hydrologicznych przed suszą, i tylko dziś wydane zostały cztery: dla rzeki Wisły od ujścia Narwi do zbiornika Włocławskiego, dla zlewni rzeki Świder oraz częściowo dla rzek Drwęca i Wisłok - poinformował.

Hydrolodzy zaznaczają, że problem suszy w najbliższych tygodniach będzie się powiększał, zwłaszcza na wschodzie Polski. Na tym obszarze suma opadów we wrześniu ma być poniżej normy.

Instytut Badawczy Leśnictwa, IAR, paw/