Zaatakował dwie kobiety. Akcja policji w Małopolsce

Do wyjątkowo groźnego zdarzenia doszło we wtorek wieczorem na ulicy Włókniarzy w Andrychowie. Mężczyzna podbiegł do przypadkowej kobiety i zadał jej kilka ciosów nożem. Następnie zaatakował jej koleżankę.

- Mężczyzna po tym ataku oddalił się w nieznanym kierunku. Na miejsce zadysponowany został zespół ratownictwa medycznego, który udzielił pomocy poszkodowanym kobietom i zabrał je do szpitala w Wadowicach - przekazał w rozmowie z tvn24.pl aspirant sztabowy Dariusz Stelmaszuk z policji w Wadowicach.

Po opatrzeniu poszkodowane zostały zwolnione ze szpitala, obrażenia na szczęście nie były na tyle poważne, aby musiały zostać pod dalszą opieką lekarzy. 

Nożownik zatrzymany

Policja szybko ustaliła, gdzie przebywa napastnik i udała się do jego miejsca zamieszkania. - Tam ustaliliśmy, że mężczyzna dokonał samookaleczenia, zadał sobie kilka ran brzucha i w poważnym stanie został przetransportowany do szpitala w Wadowicach - relacjonował Stelmaszuk.

32-latek jest już po operacji. Na razie nie jest jasne, dlaczego zaatakował przypadkowo napotkane kobiety. Okoliczności zdarzenia wciąż są wyjaśniane przez mundurowych.

Policyjne postępowanie prowadzone jest pod kątem uszkodzenia ciała dwóch osób - informuje tvn24.pl.

• Podpalacz przed Belwederem. Policja zatrzymała 57-latka
• Atak w pociągu podczas kontroli biletów. Pasażerowie rzucili się na konduktora

tvn24.pl/RO