Wchodzi do budynków i poluje na ofiary. Nosferatu dotarł do Polski
Jego korpus mierzy około dwóch, odnóża zaś od dwóch do sześciu centymetrów. To czyni Nosferatu jednym z największych pająków w tej części Europy. Właśnie dotarł do Polski - widziano go w Bielsku-Białej.
2024-09-11, 17:40
Ten pajęczak jest zdolny przegryźć ludzką skórę. Jednak jego jad nie jest groźny dla ludzi. Pająk kąsa tylko w przypadku bezpośredniego zagrożenia. Nosferatu nie tka sieci. Zamiast tego aktywnie poluje na swoje ofiary. Dzięki specjalnym przyczepnym włoskom może przylgnąć do szyby.
Jadowity Nosferatu jest już w Polsce
Jak donosi portal polsatnews.pl pająka widziano w jednym z marketów budowlanych w Bielsku-Białej, na wózku z roślinami. Jego pojawienie się wzbudziło niepokój nie tylko wśród klientów sklepu. Nosferatu swoją nazwę zawdzięcza bohaterowi kultowego niemieckiego filmu z 1922 roku ("Nosferatu - symfonia grozy" w reżyserii Friedricha Wilhelma Murnaua - przyp. red.), bo z wyglądu przypomina twarz wampira.
Pochodzący z regionu Morza Śródziemnego Zoropsis spinimana do Polski dotarł z Niemiec. Tam żyje już od kilkunastu lat. U zachodnich sąsiadów upodobał sobie budynki i garaże. Chociaż, zgodnie z danymi Niemieckiego Związku Ochrony Przyrody (NABU), coraz częściej można go spotkać w parkach i w ogrodach. Do tej pory odnotowano około 35 tys. zgłoszeń od ponad 20 tys. osób, które miały z nimi styczność.
Przyczyną rozprzestrzeniania się Nosferatu w tej części Europy są wyższe temperatury w ciągu ostatnich kilku lat. Coraz częściej te pająki wykrywane są na zewnątrz, na przykład w parkach lub ogrodach. Nosferatu nie lubi deszczu ani wiatru.
REKLAMA
- Paczka z żywym prezentem. Ptaszniki nie dotarły do adresata
- Stop dezinformacji. Co z wielkim pająkiem w Warszawie?
- Pająki przynoszą szczęście? "Pełnią ważną rolę w ekosystemie"
polsatnews.pl/tvp.info/mg/wmkor
REKLAMA