Tajna drukarnia produkowała materiały wyborcze PiS? Prokuratura bada nowy wątek

Prokuratura Okręgowa w Zamościu bada sprawę tajnej drukarni w garażu, która miała produkować banery wyborcze na potrzeby Prawa i Sprawiedliwości - donosi Onet. Portal ujawnił, że śledztwo zostało właśnie rozszerzone o nowy wątek, który dotyczy b. wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego.

2024-09-12, 22:09

Tajna drukarnia produkowała materiały wyborcze PiS? Prokuratura bada nowy wątek
Marcin Romanowski ma być zamieszany w sprawę tajnej drukarni w garażu, która produkowała materiały wyborcze. Foto: facebook.com/Marcin Romanowski

Tajna drukarnia w garażu w Aleksandrowie pod Biłgorajem w woj. lubelskim. Pochodzący z Ukrainy pracownik drukuje na ustawionych tymczasowo maszynach materiały wyborcze partii politycznej. Proces nadzoruje urzędniczka z ministerstwa i asystent sędziego.

Śledztwo dotyczące tajnej drukarni w garażu

To nie opis sytuacji ze wschodniej dyktatury ani powieść kryminalna. To śledztwo, które prowadzi Prokuratura Okręgowa w Zamościu w związku z ujawnieniem tajnej drukarni, mającej produkować materiały wyborcze na potrzeby Prawa i Sprawiedliwości.

O sprawie jako pierwszy - już pod koniec maja i w czerwcu - informował Onet. Jak podał portal, jeszcze w październiku 2023 roku do tajnej drukarni zlokalizowanej w garażu dotarli policjanci. Co ciekawe - stało się tak dlatego, że ówczesna posłanka PiS Beata Strzałka zgłosiła kradzież materiałów wyborczych. Kiedy służby odkryły drukarnię, obiekt został przeszukany.

Okazało się, że na maszynach drukowane są plakaty wyborcze m.in. ówczesnego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Z kolei w maju bieżącego roku policja ponownie zrobiła nalot na garaż w Aleksandrowie. Tam odkryto, że drukarnia znowu działała i tym razem drukowała materiały wyborcze kandydatów do Parlamentu Europejskiego - Daniela Obajtka i Jana Kanthaka.

REKLAMA

PiS omijał przepisy o finansowaniu kampanii wyborczej?

Już wówczas prokuratura prowadziła śledztwo, podejrzewając, że dochodzi do omijania prawa wyborczego dotyczącego finansowania materiałów kampanijnych.

- W trakcie przeszukania obsługujący urządzenia obywatel Ukrainy dostał SMS od osoby, która go zatrudniła, z poleceniem ukrycia laptopów wykorzystywanych do drukowania banerów - mówił Onetowi informator. Komputery jednak udało się zabezpieczyć, a śledczy w końcu uzyskali dostęp do znajdujących się na nich materiałów. To pozwoliło na rozszerzenie śledztwa o jeszcze jeden wątek.

Początkowo - wyjaśnia Onet - postępowanie dotyczyło zniszczenia i przywłaszczenia materiałów wyborczych posłanki Beaty Strzałki oraz możliwych naruszeń Kodeksu wyborczego w kampaniach wyborczych do Sejmu i do Parlamentu Europejskiego. Tymczasem na komputerze znajdować się miały także materiały do kampanii wyborczej Marcina Romanowskiego w wyborach samorządowych.

Nowy wątek śledztwa

- W toku oględzin urządzeń zabezpieczonych na posesji, gdzie miało dochodzić do druku banerów wyborczych, ujawniono materiały, które wskazują, że należy rozszerzyć to postępowanie o zdarzenia związane z możliwym popełnieniem przestępstw z Kodeksu wyborczego związanych z wyborami samorządowymi - poinformował prokurator Rafał Kawalec, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

REKLAMA

Materiały, o których mowa, to - według doniesień Onetu - projekty plakatów i banerów Komitetu Wyborczego Wyborców Prawicowa Polska Marcina Romanowskiego. W ramach tego komitetu w wyborach lokalnych w szeregu okręgów w woj. lubelskim startowali m.in. Andrzej Borowiec, który został wójtem gminy Aleksandrów czy były poseł Solidarnej Polski Piotr Szeliga.

Głównymi podejrzanymi w sprawie są członkowie rodziny Andrzeja Borowca: Łukasz B., który nadzorował druk i jego 74-letnia matka Krystyna B., będąca formalnie prezeską spółki drukującej w garażu plakaty wyborcze.

Po wcześniejszych publikacjach Onetu spółka Kazimierz, która drukowała materiały, zaczęła wprowadzać zmiany w KRS. Wcześniej była zarejestrowana jako firma zajmująca się przede wszystkim turystyką. Jej siedzibą miał być Kazimierz Dolny. W czerwcu 2024 roku w KRS-ie pojawiły się informacje, że jest to zarejestrowana w Aleksandrowie Agencja Reklamowa Kazimierz.

Czytaj również:

Onet.pl/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej