Rosja wyrzuca sześciu brytyjskich dyplomatów. Podano powód

Rosjanie wycofali akredytacje sześciu brytyjskim dyplomatom. Decyzję określono jako odpowiedź na działania władz w Londynie. Kreml boi się, że Zachód pozwoli Ukrainie na atakowanie celów głęboko na terytorium Federacji Rosyjskiej przy pomocy zachodniej broni.

2024-09-13, 10:51

Rosja wyrzuca sześciu brytyjskich dyplomatów. Podano powód
Rosjanie cofnęli akredytacje sześciu brytyjskim dyplomatom. Foto: Shutterstock/gg-foto

Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) wydalenie brytyjskich dyplomatów tłumaczy tym, że mieli być oni zagrożeniem dla bezpieczeństwa Rosji. Ma to też być związane z rzekomą koordynacją przez Londyn eskalacji międzynarodowej sytuacji wojskowo-politycznej.

Decyzja o wycofanie akredytacji brytyjskim dyplomatom została wydana na tle niedawnej wypowiedzi Władimira Putina - dyktator ostrzegał, że jeśli Zachód pozwoli Ukrainie uderzać w terytorium Rosji rakietami dalekiego zasięgu, będzie to oznaczać, że "kraje NATO są w stanie wojny z Rosją".

Posłuchaj

Rosjanie cofnęli akredytacje 6 brytyjskim dyplomatom. Relacjonuje Paweł Buszko (IAR) 0:46
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Apel Ukrainy do Zachodu

Ukraina od dłuższego czasu apeluje, głównie do władz w Waszyngtonie i Londynie, o umożliwienie takich ataków. W środę w Kijowie gościli szefowie amerykańskiej i brytyjskiej dyplomacji.

Wołodymyr Zełenski zaznaczył, że o ile wydawanie zgody na użycie przez Ukraińców zachodniej broni przeciąga się od długiego czasu, to Rosjanie zdążyli się do ewentualnych uderzeń przygotować i przerzucają wojskowe potencjalne cele ukraińskich ataków jeszcze bardziej w głąb swego terytorium.

Ukraiński prezydent podkreślił, że oczekuje, iż Zachód podejmie decyzje motywowane chęcią zwycięstwa Ukrainy. Jak mówił, jeśli proponuje się Ukrainie, lub też zaproponuje, zdjęcie ograniczeń jedynie na określonym dystansie, z którego wróg wycofał już swoje obiekty, to będzie to jedynie decyzja polityczna. Jak dodał, jeśli mają być zdjęte ograniczenia, to Ukraina powinna też otrzymać odpowiednie środki, bo jeśli zdejmuje się ograniczenia na broń, do której nie ma rakiet, to także nie jest zdjęcie ograniczeń.

Czytaj także:

IAR/Paweł Buszko/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej