Policja potwierdza tragiczne dane. Wystosowała również specjalny apel
- O przyczynach śmierci tych osób będziemy mogli poinformować dopiero po otrzymaniu sekcji zwłok. Na pewno siedem osób poniosło śmierć na terenach Polski objętych powodzią - mówił w Polskim Radiu 24 komisarz Aleksander Pradun z Komendy Głównej Policji.
2024-09-17, 19:42
Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Przekazujemy także informacje minuta po minucie na naszej stronie polskieradio24.pl.
Trzeba poczekać na sekcję zwłok
Sprzeczne informacje na temat ofiar śmiertelnych powodzi w Polsce. Trudne jest też dokładne ustalenie liczby poszukiwanych. - W tym momencie mamy informacje o siedmiu ofiarach śmiertelnych, które mogą mieć związek z powodzią w południowej Polsce. O przyczynach śmierci tych osób będziemy mogli poinformować dopiero po otrzymaniu sekcji zwłok. Na pewno siedem osób poniosło śmierć na tych terenach. Informacje o zaginionych dotyczą osób, które nie mogą odnaleźć swoich rodzin. Były ewakuowane z danego terenu do różnych miejsc. Problemy wynikają z braku komunikacji - powiedział komisarz Aleksander Pradun.
REKLAMA
Oszuści, złodzieje i szabrownicy
Skrajnie trudna sytuacja powodziowa wykorzystywana jest przez oszustów, którzy poszywają się pod alerty RCB, organizują fałszywe zbiórki lub szabrują. - Prosimy wszystkich o czujność i wsparcie. Jeśli tylko dostrzeżemy osoby, które mają niecne zamiary, próbują dostać się do miejsc, skąd ewakuowano ludzi, to prosimy o kontakt. Na południu Polski służbę pełni ok. 10 tys. policjantów. Również nieumundurowani funkcjonariusze robią wszystko, aby zadbać o bezpieczeństwo i mienie - podkreślił Pradun.
- Apelujemy też o zaufanie do służb. Jeśli informują o konieczności ewakuacji, to jest to jednoznaczny sygnał. Nie należy czekać do ostatniej chwili - dodał.
Komenda Główna Policji zwróciła się też do wszystkich o niepodawanie w przestrzeni publicznej nieprawdziwych informacji o liczbie ofiar powodzi.
REKLAMA
PR24
REKLAMA