Kłęby dymu nad Jarosławiem. Potężny pożar w Rosji

Jarosław znajduje się około 260 km na północny wschód od Moskwy. Według rządowej rosyjskiej agencji TASS, ogień wybuchł przed północą we wtorek w strefie przemysłowej miasta. Jak podano, przyczyną pożaru było rozszczelnienie butli z gazem w jednym z serwisów samochodowych.

Wkrótce płomienie rozprzestrzeniły się na powierzchnię 450 metrów kwadratowych, obejmując, jak podała agencja RIA Novosti, również magazyn materiałów petrochemicznych. W akcji gaśniczej brało udział 28 strażaków i siedem jednostek gaśniczych.

W środę rano rosyjskie służby wciąż dogaszały ogień.    

Ranni strażacy w Jarosławiu

W środę rosyjskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że w toku walki z ogniem zostało rannych sześciu strażaków.

- Sześciu poszkodowanych zostało przewiezionych do szpitala im. Sołowjowa. Cztery osoby hospitalizowano w stanie umiarkowanym, dwie były leczone ambulatoryjnie - cytował urzędników serwis 76.ru.

Atak dronów w obwodzie twerskim

W nocy ze wtorku na środę ukraińskie drony zaatakowały skład amunicji i rakiet w mieście Toropiec na zachodzie Rosji. Wybuchł ogromny pożar i doszło do serii eksplozji. Gubernator obwodu twerskiego zarządził częściową ewakuację miasta.

• Mała apokalipsa w Rosji. Drony trafiły w magazyn rakiet
• Wojna w Ukrainie. Rosjanie stracili skład amunicji w okolicy Mariupola

76.ru/TASS/RIA Novosti/WR