Łoś wbiegł pod koła. Zginął motocyklista, zwierzę też nie przeżyło
Na obwodnicy Kraśnika (woj. lubelskie) 38-letni motocyklista - na prostym odcinku drogi - zderzył się z łosiem. Mężczyzna zginął na miejscu.
2024-09-22, 22:33
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę na drodze wojewódzkiej nr 833. Jak wynika z ustaleń policji, łoś wybiegł z okolicznych pól na jezdnię - prosto pod koła suzuki, którym jechał 38-latek.
Wypadek miał miejsce na prostym odcinku drogi. Motocyklista zginął na miejscu. Śmierć poniosło także zwierzę.
Śmiertelny wypadek koło Kraśnika. Łoś wybiegł pod koła. Fot. policja lubelska
Apel policji
Policja bada okoliczności wypadku. Jednocześnie apeluje o rozwagę na drodze.
"Pamiętajmy, że dzikie zwierzęta potrafią nagle wtargnąć na jezdnię, która przecina ich utarte ścieżki i trasy" - napisał w komunikacie podkomisarz Kamil Karbowniczek.
REKLAMA
Zwrócił też uwagę, by ostrożność zachować szczególnie na drogach przebiegających przez lasy, gdzie "mogą się znajdować migrujące zwierzęta".
Czytaj także:
- Mogło dojść do tragedii. Łoś "wyrósł" przed pendolino na moście w Warszawie
- Tragiczny wypadek busa z młodymi piłkarzami. Nowe informacje
- Łoś wskoczył do szkoły w Krakowie. Ranny człowiek, zwierzę padło
- Pędził 300 kilometrów na godzinę przez miasto. Wpadł w ręce policji
łl / polskieradio24.pl
REKLAMA