La Liga. Szalony mecz Realu. "Królewscy" lepsi od Alaves, ale nerwów nie zabrakło

Piłkarze Realu Madryt wygrali u siebie z Deportivo Alaves 3:2 w meczu siódmej kolejki hiszpańskiej La Ligi. "Królewscy" do 85. minuty prowadzili 3:0, jednak szalona końcówka o mało nie pozbawiła ich trzech punktów.

2024-09-24, 23:12

La Liga. Szalony mecz Realu. "Królewscy" lepsi od Alaves, ale nerwów nie zabrakło
Real Madryt nie bez problemów ograł Alaves. Foto: PAP/EPA/Juanjo Martin

Real Madryt był zdecydowanym faworytem wtorkowego meczu i długo wydawało się, że podopieczni Carlo Ancelottiego bez problemu sięgną po trzy punkty.

Już w pierwszej minucie do siatki gości trafił Lucas Vazquez, który wykończył solową akcję Viniciusa Juniora, którego hiszpańskie media typują do zdobycia Złotej Piłki.

Nowy nabytek "Los Blancos" Kylian Mbappe udowodnił, że jest w coraz wyższej formie. Pierwszy gol Francuza nie został uznany za względu na spalonego, ale w 40. minucie napastnik podwyższył wynik, pewnie strzelając po podaniu Rodrygo.

Na początku drugiej połowy do siatki trafił także Rodrygo i wydawało się, że "Królewscy" pokuszą się o jeszcze wyższy triumf. Niemal do samego końca starcia na Estadio Santiago Bernabeu przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji.

REKLAMA

W 85. minucie po strzale z dystansu do siatki trafił jednak Carlos Benevidez, a kilkadziesiąt sekund później honorowe trafienie zaliczył Kike Garcia.

W Madrycie zrobiło się nerwowo, ale faworyci nie dali sobie wydrzeć trzech punktów. Tuż po ostatnim gwizdku doszło do sprzeczki obu trenerów. Dyskusja Ancelottiego z Luisem Garcią dotyczyła zapewne braku czerwonej kartki dla Endricka. Młody talent Realu w jednej z sytuacji kopnął Santiago Mourino, ale otrzymał jedynie żółty kartonik.

Real Madryt w siedmiu ligowych meczach zdobył 17 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli. Prowadząca FC Barcelona ma 18 pkt, choć rozegrała jedno spotkanie mniej.

Czytaj także:

/empe

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej