Dostęp do aborcji. NFZ nałożył kary na trzy placówki
250 tys. zł kary nałożył NFZ na Pabianickie Centrum Medyczne w związku z nieprawidłowościami w dostępie do aborcji. Karę 300 tys. zł nałożono na Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu, zaś 100 tys. zł na szpital w Lubartowie. Dwie ostatnie placówki miały jednak zastrzeżenia do decyzji NFZ - są one obecnie rozpatrywane.
2024-09-26, 10:21
Zgodnie z nowymi wytycznymi dla placówek medycznych, wydanymi przez resort zdrowia, kobieta w ciąży zwracająca się do podmiotu leczniczego, który ma kontrakt z NFZ, z zaświadczeniem o tym, że ciąża jest zagrożeniem dla jej zdrowia, musi otrzymać tam świadczenie medyczne, jakim jest przerwanie ciąży.
Jeśli placówka nie spełni wymogów, będzie podlegać karze finansowej. Wynosi ona do 2 proc. kwoty zobowiązania wynikającego z umowy, za każde stwierdzone naruszenie wprowadzanego zobowiązania. W dodatku prezes NFZ ma prawo rozwiązać kontrakt z taką placówką medyczną.
Kontrola w Pabianickim Centrum Medycznym wykazała - jak przekazał Andrzej Troszyński, zastępca dyrektora biura komunikacji społecznej i promocji w NFZ - nieprawidłowości w organizacji udzielania świadczeń terminacji ciąży.
250 tys. zł kary dla PCM w Pabianicach
Troszyński wyjaśnił że miały one skutkować "wydłużeniem procesu udzielania świadczeń", co "przełożyło się na niewykonanie świadczenia gwarantowanego".
REKLAMA
Dodał ponadto, że "prezes NFZ przychylił się do części przekazanych przez PCM wyjaśnień i obniżył wysokość nałożonej na szpital kary umownej". - Ostatecznie wyniosła ona 250 tys. zł - poinformował.
Kolejne kontrole
Znane są także wyniki kontroli w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Lubartowie. - Na placówkę nałożono karę umowną w wysokości 100 tys. zł. Szpital skorzystał z drogi odwoławczej i złożył zastrzeżenia, które są obecnie rozpatrywane - podał Andrzej Troszyński.
A także kontroli w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) we Wrocławiu. - Sankcja wyniosła 300 tys. zł. Szpital również skorzystał z drogi odwoławczej i złożył zastrzeżenia, które są rozpatrywane - dodał zastępca dyrektora biura komunikacji w NFZ.
Nadal prowadzona jest kontrola w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
REKLAMA
- Aborcja za granicą. "Miesięcznie zgłasza się do nas 100-150 kobiet"
- Lewica nie odpuści kwestii aborcji. Trela: rządy PiS z Konfederacją to realne piekło kobiet
- Związki partnerskie to priorytet? Kotula: warto zrobić wszystko
łl/PAP
REKLAMA