Sprawa Janusza Palikota. Adwokat uderza w CBA i śledczych
- Uważam, że o tak drastycznych naruszeniach prawa człowieka, jakie miały miejsce w piątek, powinny wiedzieć media - powiedział mec. Jerzy Dubois. Adwokat mówił o "skandalicznym zachowaniu w Prokuraturze Krajowej we Wrocławiu.
2024-10-05, 13:30
- Nie wiem, co się stało w głowie prowadzącego postępowanie, ale nigdy w życiu nie widziałem prokuratora pałającego taką nienawiścią. Uwagi, narracja, wystąpienie - to było coś poza granicami pojmowania prawnika, bo prawnik powinien być bezstronny. Chyba są takie sytuacje, kiedy emocje, które nie powinny im towarzyszyć odłączają sferę myślenia, z taką sytuacją mamy tutaj do czynienia - mówił mec. Dubois.
Mec. Dubois: doszło do ujawnienia tajemnicy adwokackiej
Obrońca Janusza Palikota poinformował, że po zatrzymaniu jego klienta, doszło do ujawnienia tajemnicy adwokackiej i praw człowieka. Prokurator miał umieścić w aktach zapisy jego rozmów z Januszem Palikotem.
Posłuchaj
Mecenas Jacek Dubois zapowiedział złożenie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokuratora prowadzącego.
Usłyszał 8 zarzutów
Zatrzymany w czwartek Janusz Palikot usłyszał 8 zarzutów oszustwa i przywłaszczenia mienia. Śledczy wnieśli o tymczasowy areszt wobec Palikota ze względu na zagrożenie surową karą oraz obawę matactwa. Janusz Palikot nie przyznał się do zarzucanych czynów. Grozi mu do 20 lat więzienia.
REKLAMA
Sprawa dotyczy kampanii pożyczkowej "Skarbiec Palikota". W jej ramach konsumenci mogli wpłacać pieniądze tytułem udzielenia pożyczki Polskim Destylarniom, spółki w zarządzie której zasiada Janusz Palikot.
Mieli oszukać na ponad 70 mln zł
Polskie Destylarnie zakończyły kampanię po półtora miesiąca i przestały spłacać odsetki od pożyczek. Śledczy ustalili, że w dokumentach ofertowych przedstawiano nieprawdziwe informacje co do sposobu wykorzystywania pieniędzy, które pokrzywdzeni inwestowali w spółki należące do grupy kapitałowej. Środki były wykorzystywane między innymi na spłatę długów tej grupy.
Posłuchaj
Podejrzani, czyli Janusz Palikot oraz jego dwaj współpracownicy, mieli oszukać nabywców obligacji na ponad 70 milionów złotych. Mieli też przywłaszczyć napoje alkoholowe, których wartość szacuje się na 5 milionów złotych.
- Zatrzymanie Palikota. Dubois: medialna ustawka w stylu Ziobry
- Kłopoty Janusza Palikota. "Prokuratura sprawdzi, czy to biznesowy brak fartu, czy oszustwo"
IAR, paw/
REKLAMA