Były dyrektor w RARS zatrzymany. Akcja CBA w Warszawie

Rzecznik CBA Jacek Dobrzyński powiedział IAR, że mężczyzna zostanie jeszcze dzisiaj doprowadzony do prokuratury. Śledztwo nadzoruje wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Katowicach.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wszczęto 1 grudnia 2023 roku. Chodzi m.in. o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków przez pracowników RARS podczas organizowania i realizowania zakupów, w celu nieuczciwego zarobku.

Czytaj także: 

• "Naciski, karteczki, rebusy". Nowe ustalenia w sprawie RARS
• List żelazny dla byłego szefa RARS Michała K. Jest decyzja sądu

Podstawą wszczęcia śledztwa były zgromadzone przez CBA materiały o charakterze niejawnym oraz dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożone przez generalnego inspektora informacji finansowej (GIIF). Na dalszym etapie śledztwa GIIF złożył dwa kolejne zawiadomienia o podejrzeniu "prania brudnych pieniędzy".

Zarzuty w sprawie nieprawidłowości w RARS

W lipcu prokuratura postawiła zarzuty dwóm innym osobom w sprawie RARS: dyrektorce biura zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Justynie G. i kierowniczce z tego biura Joannie P. Zarzuty te dotyczą przekroczenia uprawnień w związku z pełnieniem funkcji publicznych, co miało polegać na preferencyjnym traktowaniu niektórych kontrahentów RARS w związku z realizacją grantu unijnego w kwocie 114 mln euro na dostawę agregatów prądotwórczych dla Ukrainy.

REKLAMA

IAR, PAP/ mbl/wmkor