Aleksandra Mirosław "poprawiła" własny rekord na ścianie kamienicy w Lublinie

Złota medalistka igrzysk w Paryżu Aleksandra Mirosław zaktualizowała mural przedstawiający rekord świata we wspinaczce sportowej na czas. Nowy rekord – 6,06 s mistrzyni ustanowiła podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Poprzedni rekord świata Polki wynosił 6,24 s.

2024-10-10, 10:25

Aleksandra Mirosław "poprawiła" własny rekord na ścianie kamienicy w Lublinie
Aleksandra Mirosław i autor projektu Michał Ćwiek, zaktualizowali na muralu czas nowego rekordu świata ustanowiony przez lubelską zawodniczkę podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu . Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Złoty medal olimpijski we wspinaczce sportowej na czas to największy sukces 30-letniej Aleksandry Mirosław w karierze. W stolicy Francji Mirosław poprawiła też dwa razy swój rekord świata, który obecnie wynosi on 6,06.

W Paryżu już w eliminacjach, a właściwie prekwalifikacjach do nich pokazała moc dwukrotnie poprawiając rekord globu – najpierw na 6,21, a następnie niesamowity wynik 6,06. 

Teraz mistrzyni dokonała korekty na muralu

Mural w Lublinie skąd pochodzi Mirosław, przedstawia w skali 1:1 trasę jej wspinaczki. Powstał w ramach pracy doktorskiej w Instytucie Sztuk Pięknych UMCS.

Mural powstał jeszcze przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu i widniał na nim rekord świata we wspinaczce na czas (6,24 s.) ustanowiony przez Mirosław w 2023 r. 

REKLAMA

W Lublinie w towarzystwie autora muralu Michała Ćwieka Aleksandra Mirosław czarną farbą w sprayu własnoręcznie wymalowała na ścianie - 6,06 s.

- Teraz już naprawdę jestem częścią tego miasta. Jestem rodowitą lublinianką, tu się urodziłam, tutaj mieszkam. Pozostaje mi życzyć sobie i wam, żebyśmy się tutaj spotykali pod tym muralem i poprawiali ten czas wspólnie – powiedziała Mirosław.

Pierwsza okazja do poprawy tego wyniku będzie w przyszłym roku. - Rozpoczynam sezon prawdopodobnie pod koniec kwietnia Pucharem Świata, będziemy zaczynać tradycyjnie w Azji, potem cykl europejski i na koniec mistrzostwa świata w Seulu – powiedziała dziennikarzom.

Mural widnieje na jednej z kamienic w śródmieściu Lublina (na tylnej elewacji kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 55; widoczny od strony ulicy Wieniawskiej). Na ścianie namalowanych jest 16 postaci Aleksandry Mirosław w kolejnych fazach wspinaczki, na wysokość 15 metrów. Odwzorowane są także chwyty i stopnie oraz oznaczenia wysokości. Wszystko w rzeczywistych rozmiarach – odwzorowane w skali 1:1.

REKLAMA

Na muralu widnieje także kod QR, po sczytaniu którego na ekranie telefonu, można obejrzeć animację 3D przedstawiającą jak Aleksandra Mirosław wspina się po tej ścianie.

W przygotowanie muralu zaangażowana była sama Aleksandra Mirosław, której ruchy i ciało podczas wspinaczki było skanowane przy użyciu nowoczesnych technologii. - Pamiętam jak Michał przyszedł do mnie z tym pomysłem. Trochę się zgodziłam, trochę nie, kompletnie nie wiedziałam, co z tego wyjdzie”- wspominała.

Jak dodała, najtrudniej było z „mapowaniem rąk”, ponieważ do tego miała nałożyć specjalne rękawiczki. - Tutaj powiedziałam twarde "nie", więc musieli znaleźć inne rozwiązania, i jak widziałam potem animacje, to się udało – podkreśliła.

Jej zdaniem taki mural, w miejscu gdzie jest spory ruch i ogląda go dużo ludzi, służy też popularyzacji tej dyscypliny sportu.

REKLAMA

Prezydent Lublina Krzysztof Żuk podkreślił, że mural – oryginalny w swojej formie – cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców i turystów.

- Lublin, rodzinne miasto naszej olimpijki, ma unikatową formę oddania jej hołdu i pokazania jej wyników sportowych. Wpisanie w przestrzeń miasta takiego swego rodzaju pomnika dla Aleksandry Mirosław dowodzi wielkich umiejętności i wyobraźni – powiedział Żuk.

Mural powstał w ramach pracy doktorskiej Michała Ćwieka realizowanej w Instytucie Sztuk Pięknych Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, a poświęconej nowej formie pomnika sportowca w przestrzeni miejskiej.

Niedługo po powstaniu muralu Ćwiek mówił, że Ola Mirosław – „drobna dziewczyna, 1,62 m wzrostu”, która ma nadludzką siłę i w sześć sekund wbiega na 15-metrową ścianę - jest dla niego niesamowicie inspirująca postacią. Jak tłumaczył, pokazanie wspinaczki Mirosław w skali 1:1, umożliwia widzowi uświadomienie sobie, jaka jest skala trudności tego, co robi Ola.

REKLAMA

Przy projektowaniu i wykonywaniu muralu wykorzystywał nowoczesne narzędzia jak np. rozszerzona rzeczywistość, technologia 3D, a także zdjęcia wykonane za pomocą dronu. Potem kolejne fazy wspinaczki zostały odwzorowane i ręcznie namalowane na ścianie. Mural połączony jest z aplikacją AR, dzięki której można obejrzeć bieg Aleksandry Mirosław i obraz ten jest zintegrowany z powierzchnią dzieła.

Już niedługo po powstaniu muralu, okazało się, że wpisany tam rekord świata jest nieaktualny, ale autor zadeklarował, że będzie go systematycznie poprawiał. - Zapytań o to, kiedy będzie zaktualizowany ten czas, myślę, że dostawałem setki – zaznaczył Ćwiek.

Mirosław nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i nie wyklucza dalszych zmian w muralu:

Poznajcie Aleksandrę Mirosław 

Aleksandra Mirosław (ur. w 1994 r. w Lublinie) to dwukrotna mistrzyni świata we wspinaczce na szybkość (2018, 2019), trzykrotna mistrzyni świata juniorów (2009, 2011 i 2013).

Karierę zaczynała w wieku siedmiu lat jako pływaczka. Treningi wspinaczkowe rozpoczęła w 2007 roku, gdy w SP nr 28 w Lublinie realizowano projekt Polskiego Związku Alpinizmu "Ścianka w każdej szkole". Do uprawiania tego sportu zachęciły ją sukcesy starszej o trzy lata siostry Małgorzaty. Zazdrościła jej pucharów i nagród w rywalizacji krajowej.

REKLAMA

Od 2014 roku reprezentuje barwy Klubu Wspinaczkowego Kotłownia Lublin.

- Zawsze ją podziwiałam. Gosia była dla mnie autorytetem i motywatorem. Wiedziałam od samego początku, że to jest dla mnie. Powiedziałam nawet, że zostanę mistrzynią świata, bo wtedy wspinaczka sportowa nie była dyscypliną olimpijską. Jako 13-latka nie do końca zdawałam sobie sprawę z tego, że sport nieolimpijski pewnego dnia może stać się olimpijskim, więc dlatego powiedziałam, że będę mistrzynią świata – mówiła Mirosław w 2023 r.

Włączenie wspinaczki sportowej jako kombinacji składającej się z trzech konkurencji: wspinaczki na czas, prowadzenia i boulderingu, do programu olimpiady zostało przegłosowane 3 sierpnia 2016 na 129. sesji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podczas igrzysk w Rio de Janeiro.

I wtedy zaczęła marzyć o ... mistrzostwie olimpijskim! W 2016 r. zajęła 4. miejsce w MŚ, choć była w znakomitej formie i ta „porażka” była dodatkową motywacją do walki o najwyższe cele. Łączyła wówczas jako absolwentka AWF jeszcze treningi z pracą nauczycielki WF-u w lubelskiej szkole, tej samej do której chodziła. W 2018 roku wywalczyła pierwszy złoty medal MŚ we wspinaczce na czas pod panieńskim nazwiskiem Rudzińska.

W 2019 r. jej trener Mateusz Mirosław stał się mężem i tandem zaczął odnosić jeszcze większe sukcesy.

Zakwalifikowała się do premierowej rywalizacji w Tokio. W stolicy Japonii wygrała swoja koronną konkurencję, pobiła rekord świata Rosjanki Julii Kapliny o 0,12 s uzyskując (6,84), ale ostatecznie była czwarta, bo kombinacja premiowiała najbardziej wszechstronne zawodniczki. Złoto zdobyła wówczas Słowenka Janja Garnbret, która w Paryżu prowadzi w dwuboju po boulderingu.

- Myślę, że start w Tokio i pobicie tam rekordu świata było dla mnie przełomowym punktem kariery. Teraz jestem na takim etapie, że naprawdę nie mam na co narzekać pod względem sportowym, organizacyjnym i finansowym. Patrząc z punktu widzenia logistyki, finansowania treningów zmieniło się bardzo dużo. Mam wsparcie Ministerstwa Sportu, Polskiego Związku Alpinizmu oraz prywatnych sponsorów. Z roku na rok jest lepiej – podkreślała w wywiadzie Mirosław.

REKLAMA

Kwalifikację do Paryża wywalczyła we wrześniu 2023 w Rzymie (w finale pokonała Aleksandrę Kałucką), ustanawiając rekord globu (6,24). To było jej drugie podejście, bowiem przegrała w sierpniowych MŚ w Bernie, odpadając w półfinale i ostatecznie zdobywając brązowy medal.

W tym roku wygrała pierwsze zawody PŚ w czasówce w chińskim Wujiang wygrywając w finale z Natalią Kałucką. Potem odpuściła kolejne zawody skupiając się na przygotowaniach do Paryża. Obecnie zajmuje 6. miejsce w rankingu IFSC w swojej konkurencji, prowadzi Natalia Kałucka, która bilet o Paryż przegrała w kwalifikacjach IO z siostrą Aleksandrą.

Była jedną z sportowych ikon Lublina, teraz zna ją cała Polska. W rodzinnym mieście odsłonięto niedawno mural na jednej z kamienic przedstawiający w skali 1:1 linię jej wspinaczki. Po sczytaniu kodu QR można obejrzeć w 3D, jak Aleksandra Mirosław wspina się po ścianie. To pomysł, projekt i wykonania doktoranta w Instytucie Sztuk Pięknych UMCS Michała Ćwieka.



Aleksandra Mirosław (z d. Rudzińska)
ur. 2.2.1994
wzrost 162 cm

Największe sukcesy:
Igrzyska
1. miejsce Paryż 2024
4. miejsce Tokio 2021
Rekordzistka globu: 6,06
Mistrzostwa świata:

1. miejsce 2018
1. miejsce 2019
3. miejsce 2014
3. miejsce 2021
3. miejsce 2023
Igrzyska Europejskie 2023
2. miejsce
Mistrzostwa Europy
1. miejsce 2019
1. miejsce 2022
3. miejsce 2013
Mistrzostwa świata juniorów
1. miejsce 2009
1. miejsce 2013

Czytaj także:

ah/PR24/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej