Tragiczne wieści z USA. Rośnie liczba ofiar huraganu Milton

Huragan Milton w nocy z czwartku na piątek polskiego czasu dotarł nad Florydę i pozbawił trzy miliony mieszkańców energii elektrycznej. Dostawy prądu są stopniowo przywracane. Obecnie trwa też sprzątanie miast i wypompowywanie wody.

- Mamy informacje, że ​​co najmniej 10 osób straciło życie w wyniku Huragan Milton - przekazał w rozmowie z dziennikarzami sekretarz bezpieczeństwa krajowego USA Alejandro Mayorkas.

Gubernator Florydy Ron DeSantis mówił wcześniej, że skala kataklizmu jest mniejsza niż w przypadku huraganu Helene, który nawiedził Stany Zjednoczone kilkanaście dni temu.

Tak wyglądał Milton z kosmosu

W ostatnich godzinach przed uderzeniem huraganu Milton we Florydę NASA udostępniła nagranie ukazujące skalę żywiołu. Potężny huragan został sfilmowany z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).

Zewnętrzne kamery Międzynarodowej Stacji Kosmicznej uchwyciły huragan Milton nad Zatoką Meksykańską.

Milton to trzeci huragan, który uderzył we Florydę w tym roku. W pobliżu Tampy odnotowano porywy wiatru o prędkości 170 kilometrów na godzinę. Huragan powoli opuszcza Florydę i kieruje się na wschód, w stronę Oceanu Atlantyckiego. Za kilka dni może być niebezpieczny dla mieszkańców Bermudów.

• Tak wygląda Milton z kosmosu, nagranie zapiera dech
• "Tykające bomby zegarowe". Radioaktywne odpady na trasie Miltona

IAR, PAP, forbes.com/ro/wmkor