UE chce obejść weto Węgier. Borrell: jesteśmy blisko

To odblokuje między innymi prawie pół miliarda euro Polski. Chodzi o Europejski Fundusz Pokojowy, z którego unijne kraje otrzymują zwrot kosztów za broń przekazywaną Ukrainie.

- Musimy w końcu osiągnąć konsensus. Jesteśmy blisko porozumienia. Znajdziemy na to sposób. Nie mogę powiedzieć, że na 100 procent, ale prawie jestem pewien, że osiągniemy pełne porozumienie wszystkich państw członkowskich w sprawie mojej propozycji - powiedział szef unijnej dyplomacji w Luksemburgu, po zakończeniu spotkania ministrów spraw zagranicznych 27-mki.

UE chce obejść weto Węgier

O propozycji Josepa Borrella jako pierwsza informowała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka w ubiegłym tygodniu. Zamiast obowiązkowych wpłat do funduszu, z którego później unijne kraje otrzymują zwrot kosztów za broń przekazywaną Ukrainie, byłyby wpłaty dobrowolne. To oznaczałoby, że z tych wypłat wyłączone byłyby Węgry, których wkład i tak jest niewielki, bo nieco ponad 1 procent, ale pozostałe kraje nadal finansowałyby fundusz i decydowały o jego zwiększeniu.

Josep Borrell był pytany, czy nie obawia się, że nie wszystkie kraje będą skłonne wpłacać do funduszu jeśli będzie to na zasadzie dobrowolności. - Nie widzę takiego ryzyka, że teraz będą głosy, że skoro coś jest dobrowolne, to nie będziemy tego robić - odpowiedział szef unijnej dyplomacji.

Josep Borrell oczekuje, że porozumienie zostanie osiągnięte do przyszłego miesiąca. - To będzie moja ostatnia Rada Ministrów Spraw Zagranicznych i mam nadzieję, że moi koledzy nie zepsują mi tego spotkania - dodał.

Wiele wskazuje na to, że w grudniu będzie już nowa Komisja Europejska z nową szefową unijnej dyplomacji. Josepa Borrella zastąpi była premier Estonii Kaja Kallas.

• Tusk odpowiada Brukseli. "Nie będzie negocjacji"
• Ostre spięcie w PE. "Czy to Węgrzy byli oskarżani za sowiecką inwazję?"
• Zawieszenie prawa do azylu. Ostrożna reakcja Komisji Europejskiej

IAR