Tusk skomentował orędzie Dudy. Posłowie PiS wyszli z sali sejmowej
Posłowie PiS opuścili salę sejmową w trakcie przemówienie premiera Donalda Tuska, który w ostrych słowach skomentował orędzie prezydenta Andrzeja Dudy. Dotyczyło ono wyborów z zeszłego roku, po których po władzę sięgnęła Koalicja Obywatelska. - Polacy chcieli, żebyście odeszli, a więc odejdźcie i nie przeszkadzajcie - rzucił w ich stronę premier.
2024-10-16, 11:25
W środę, 16 października, prezydent Andrzej Duda wygłosił w Sejmie orędzie związane z rocznicą wyborów parlamentarnych 15 października 2023 r. Po głowie państwa głos zabrał premier Donald Tusk, który dobitnie skomentował słowa prezydenta.
- Polki i Polacy uwolnili Polskę od kłamstwa, korupcji i nieudolności. Mają rację ci, którzy przywołują w chwilach takich jak ta rocznica te najpiękniejsze chwile z naszej historii, te, które były zasługą kilku pokoleń Polaków. Jako człowiek, który miał szczęście być w stoczni w 1980 r., mogę potwierdzić: 15 października rok temu stało się coś równie ważnego, równie świętego. Naród się zjednoczył, powiedział: "dość zła", i odsunął złą władzę (...). Ludzie i ich głosy są bez porównania ważniejsze od politycznych deklaracji urzędników państwowych i partyjnych funkcjonariuszy - oznajmił na początku lider Platformy Obywatelskiej.
Donald Tusk o wyborach z 15 października. "Polacy odsunęli złą władzę"
- Przed wyborami setki tysięcy Polek i Polaków wyszło na ulice. Wam się wydawało, że te protesty są bezradne, bezsilne, że nie przyniosą skutku. Ale ten gniew narastał. 4 czerwca pół miliona ludzi wyszło na ulice Warszawy, by powiedzieć "dość" skorumpowanej władzy, nieudolności, złej woli tych, którzy Polskę swoją niekompetencją i złą wolą gnębili przez osiem lat - mówił Tusk. - Kilka tygodni później na ulice Warszawy wyszedł milion ludzi - to było wielkie preludium przed wyborami - kontynuował.
Czytaj także:
- Wybory prezydenckie. Pierwsze deklaracje polityków
- Kiedy poznamy kandydata KO na prezydenta? Trzaskowski wskazał termin
- Żadne zaklęcia mówców politycznych, żadne orędzia, żadne partyjne deklaracje nie zmienią tego fundamentalnego faktu: to Polki i Polacy 15 października w wielkim narodowym zrywie, który na szczęście polega dzisiaj na demokratycznych wyborach, odsunęli złą władzę, uwolnili Polskę od kłamstwa, korupcji i od nieudolności - oznajmił szef obecnego rządu.
REKLAMA
Donald Tusk o orędziu Dudy. Posłowie PiS opuścili salę sejmową
- Nawet pan prezydent postanowił wygłosić orędzie, w końcu chyba w ten sposób podkreślając wagę tego, co stało się rok temu - powiedział Tusk. - 15 października Polacy powiedzieli jednoznacznie, że mają dość rządów partii, która także pana prezydenta usadowiła w Pałacu Prezydenckim - dodał.
Słowa premiera wywołały niemałe poruszenie wśród posłów Prawa i Sprawiedliwości. Parlamentarzyści byłego obozu władzy zaczęli najpierw skandować hasła wymierzone w Donalda Tuska (wykrzykując m.in. "kłamca!"), a następnie, z Jarosławem Kaczyńskim na czele, opuścili salę sejmową na czas dalszej części jego przemówienia.
- Polacy chcieli, żebyście odeszli, a więc odejdźcie i nie przeszkadzajcie - rzucił w ich stronę premier.
REKLAMA
Politycy KO bili brawo. "Dziękuję za te oklaski"
Słowa premiera spotkały się z kolei z oklaskami ze strony polityków koalicji rządzącej.
Czytaj także:
- Rozliczanie PiS idzie za wolno? Śliz: tak działa państwo prawdziwego prawa i sprawiedliwości
- Odpowiadali za kampanię Morawieckiego. Dostali milionowe zlecenia z RARS
- Walki w PiS. Kluzik-Rostkowska: Kaczyński chce wystawić Błaszczaka, by utrzymać władzę
- Te oklaski, za które bardzo dziękuję, to są oklaski skierowane do milionów Polek i Polaków, którzy podjęli 15 października rok temu decyzję o historycznym znaczeniu - powiedział Tusk, odnosząc się do aplauzu.
Źródła: TVP Info/TVN24/PAP/wmkor
REKLAMA
REKLAMA