Wybory prezydenckie. Pierwsze deklaracje polityków
- Nie wyobrażam sobie, aby prezydentura była z rozdania koalicji 13 grudnia - mówiła w Polskim Radiu 24 Lida Burzyńska (PiS). - Wierzę, że Polacy wybiorą prezydenta, który nie będzie reprezentantem tylko jednej partii jak Andrzej Duda - tłumaczył Stefan Krajewski (PSL).
2024-09-02, 12:34
Sławomir Mentzen ogłosił start w wyborach prezydenckich w 2025 roku. To pierwszy kandydat, który zadeklarował swój udział w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego. Zrobił to jeszcze przed zarządzeniem wyborów.
Lidia Burzyńska podkreśliła, że PiS ogłosił kandydata na prezydenta w stosownym czasie. - Bez wątpienia będzie akceptowany, godny stanowiska. Nie wyobrażam sobie jako patriotka, aby prezydentura była z rozdania koalicji 13 grudnia. To byłoby równoznaczne z określeniem "hulaj dusza, piekła nie ma". Prawo już teraz jest łamane, a konstytucja nie jest przestrzegana - powiedziała posłanka PiS.
Posłuchaj
- Jeszcze kilka miesięcy temu posłanka Burzyńska nie wyobrażała sobie, żeby ktokolwiek inny niż PiS wygrał wybory parlamentarne. Polacy zdecydowali inaczej. Wierzę też, że wybiorą prezydenta, który nie będzie tylko prezydentem jednej partii politycznej jak Andrzej Duda - ripostował Stefan Krajewski.
Decyzja o kandydacie Koalicji Obywatelskiej na prezydenta ma zostać ogłoszona przed świętami Bożego Narodzenia. Najprawdopodobniej będzie to Rafał Trzaskowski.
REKLAMA
Swojego kandydata szuka też Prawo i Sprawiedliwość. Wymieniani w tym kontekście byli m.in. były premier Mateusz Morawiecki, poseł Zbigniew Bogucki i europoseł Tobiasz Bocheński. Z Trzeciej Drogi najpewniej wystartuje marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Lewica nie podjęła jeszcze decyzji w tej sprawie.
***
Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Roch Kowalski
Goście: Lidia Burzyńska (PiS), Stefan Krajewski (PSL)
Data emisji: 28.06.2024|
Godzina emisji: 8.36
PR24
REKLAMA