Romanowski bez immunitetu. "Część polityków nie akceptuje tego, czym jest państwo"

- To przykład tego, że władza jest jednym z silniejszych narkotyków, używek i bardzo psuje charakter, a jak ktoś ma słaby charakter, to psuje go jeszcze bardziej. Powiela się model postępowania, bo nie jest tak, że pan Romanowski jest tu wyjątkiem - mówił w Polskim Radiu 24 dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku i marketingu politycznego, który dyskutował z prof. Andrzejem Zybałą, politologiem z SGH.

2024-10-03, 10:26

Romanowski bez immunitetu. "Część polityków nie akceptuje tego, czym jest państwo"
Posłowie PiS: Marcin Romanowski, Mariusz Gosek i Jan Dziedziczak podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie. 19.07.2024. . Foto: PAP/Marcin Obara

W środę po południu Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zdecydowało o uchyleniu immunitetu posła Marcina Romanowskiego. Za uchyleniem głosowało 85 delegatów, 23 było przeciwko, trzy osoby wstrzymały się od głosu. Wniosek o uchylenie immunitetu skierował w niedzielę prokurator generalny Adam Bodnar.

Prof. Andrzej Zybała stwierdził, że najważniejsze teraz jest płynne przeprowadzenie postępowania ws. Marcina Romanowskiego. - Żebyśmy my jako obywatele mogli zobaczyć, co rzeczywiście się stało i czy to kwalifikuje się jako przestępstwo - zaznaczył.

Politolog skomentował też postępowanie Romanowskiego, który nie stawił się na posiedzeniu komisji regulaminowej Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w swojej sprawie, nie skorzystał także z możliwości zdalnego udziału w posiedzeniu lub wysłania tam swojego pełnomocnika. - To sytuacja zadziwiająca, być może to wynik oceny sytuacji przez posła, który nie miał argumentów, żeby przekonać uczestników tego spotkania, że jednak nie zasługuje na zdjęcie mu ochrony. To jest rzeczywiście wymowne i jest to coś, co będzie miało później znaczenie - mówił prof. Zybała.

Posłuchaj

Prof. Andrzej Zybała i dr Mirosław Oczko o sprawie Marcina Romanowskiego (Dwie strony) 21:37
+
Dodaj do playlisty

- Część polityków nie akceptuje tego, czym jest państwo, nie akceptuje mechanizmów, które je tworzą. Jeśli oni są w opozycji, uważają, że państwo kierowane przez innych nie ma legitymacji, nie ma prawa do jakichkolwiek ruchów wobec nich, bo tę prawdziwą państwowość, interes narodowy, to oni reprezentują. Nie czują się też zobowiązani, żeby podlegać prawu - stwierdził gość audycji.

REKLAMA

Dr Mirosław Oczkoś również odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. - Rozumiem, że dokona teraz "zniknięcia", w takim kierunku to idzie. Osiem lat bycia u władzy i poczucie, że mogę wszystko, powoduje, że ktoś zatraca logiczny obraz sytuacji. Wszystkie wypowiedzi, nie tylko pana Romanowskiego, pokazują, że poprzednia ekipa nie była u władzy, by "dobrze robić obywatelom", ale byli panującymi nad nami i zachowują się jak panujący. Niestety to się przebija za każdym razem, im bardziej odkrywa się te wszystkie rzeczy - podsumował, przypominając m.in. o aferze wokół Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. 

Zobacz także:

Według prokuratury Marcin Romanowski miał popełnić 11 przestępstw związanych z Funduszem Sprawiedliwości w czasach, gdy był wiceszefem resortu sprawiedliwości. W wyniku jego działań Skarb Państwa miał stracić ponad 112 mln zł.

12 lipca Sejm uchylił immunitet Romanowskiemu i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie w związku ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Krajową.

REKLAMA

16 lipca Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie zgodził się na areszt Romanowskiego ze względu na chroniący go immunitet ZPRE. PK złożyła wówczas na tę decyzję zażalenie. 27 września Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji.

***

Audycja: Dwie strony
Prowadzący: Roch Kowalski
Goście: prof. Andrzej Zybała, politolog (SGH) i dr Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku i marketingu politycznego
Data emisji: 3.10.2024
Godzina emisji: 8.36

PR24/ka/kmp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej