"Brak nowych szczepionek na COVID-19 obciąża poprzednie kierownictwo resortu zdrowia" - uważa ekspert od chorób zakaźnych

- Polska nie brała udziału w tegorocznych, unijnych przetargach na szczepionki przeciwko najnowszemu wariantowi COVID-19, co obciąża poprzednie kierownictwo resortu zdrowia, bo to była decyzja z roku 2023, której nie można już było cofnąć - mówili goście Polskiego Radia 24: Katarzyna Rajzer szefowa rzeszowskiego Saneipdu i prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, w audycji 'Temat dnia".

2024-10-18, 12:00

"Brak nowych szczepionek na COVID-19 obciąża poprzednie kierownictwo resortu zdrowia" - uważa ekspert od chorób zakaźnych
Pandemia COVID-19 rozpoczęła się w 2019 r. Ale obecny wariant Omikron, choć ma łagodniejszy przebieg też przynosi śmiertelne ofiary, zwłaszcza w grupie podwyższonego ryzyka.Foto: Alexander Raths/shutterstock

Katarzyna Rajzer z Sanepidu przypomniała prognozy sprzed parę tygodni, że szczyt zachorowań na COVID-19 przypadnie na połowę października. Według najnowszych statystyk ze strony gov.pl, codziennie przybywa  685 zakażeń i już odnotowano 6 przypadków śmiertelnych.

Statystyki chorych są wyższe

W opinii prof. Roberta Flisiaka ta statystyka nie oddaje faktycznej liczby chorych, bo te 685 przypadki były zaraportowane do służb medycznych. To są wyniki indywidulanych testów, które są powszechnie dostępne i dzięki nim chorzy nie zarażają innych, bo zostają w domu i nie idą do pracy.


Posłuchaj

Katarzyna Rajzer szefowa rzeszowskiego Saneipdu i prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku gośćmi Polskiego Radia 24 ( Temat dnia) 22:58
+
Dodaj do playlisty

 

- U niektórych ta choroba przebiega łagodnie, ale niestety nie u wszystkich, o czym świadczą zgony, które zdarzają się codziennie. Mamy dostęp do szczepionek, ale tylko do tych które możemy sobie kupić. Ale niestety nie są nimi zainteresowane apteki, które mogłyby zaszczepić na miejscu pacjenta, w tej sprawie często trzeba jechać bardzo daleko, aby to można było zrobić.  To nie jest łatwe zwłaszcza w małych i średnich miastach - wyjaśniał prof. Robert Flisiak. 

REKLAMA

Jego zdaniem poważnym problemem jest to, że ta już używana i wciąż dostępne szczepionka, nie jest refundowana, a to koszt na poziomie 400 złotych. Na szczęście w najbliższych dniach ma się pojawić w szczepionka na nowy wariant COVID-19. Wciąż problemem jest małe zainteresowanie szczepieniami, bo Polska ma jeden z najniższych w Europie wskaźników zaszczepienia nie tylko przeciwko COVID-19, ale także na grypę. 

Błędem poprzedniego kierownictwa była rezygnacja z przetargu

- Te szczepionki pojawią się zdecydowanie za późno. My jako zespół doradczy ministra zdrowia, zalecaliśmy już na przełomie lutego i marca, jak najszybsze dostarczenie szczepionki, przynajmniej dla tych osób, które są nimi zainteresowane, zwłaszcza dla grup najbardziej zagrożonych. Niestety ktoś zachował się w sposób skrajnie nieodpowiedzialny rezygnując  z udziału Polski w unijnych przetargach na szczepionki. Tylko my i Rumunia zrezygnowaliśmy z tego przetargu. I wobec tej osoby, która podjęła taką decyzję  powinny być wyciągnięte konsekwencje prawne, bo to doprowadziło do ciężkiego przebiegu choroby i zgonów - powiedział ekspert.

Przypomniał, że te poprzednio stosowane szczepionki nie mogły być magazynowane w nieskończoność, bo każdy produkt medyczny, ma swój termin przydatności. Po za tym one działały na warianty COVID-19 z ubiegłego roku, one też działają na nowe warianty Omikrona, ale znacznie słabiej, dlatego potrzebna jest nowa szczepionka. 

REKLAMA

********************

Audycja: Temat dnia
Prowadząca: Ewa Wasążnik
Gość: Katarzyna Rajzer szefowa rzeszowskiego Saneipdu i prof. Robert Flisiak, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Data emisji: 18.10.2024
Godzina emisji: 11.09

PR24/sw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej